Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Boks a leczenie u psychiatry.
#1

Kiedys tu pisalem, podobno jak ktos sie leczy u psychiatry a chce trenowac sztuki walki to musi o tym powiedziec trenerowi?
Na innym forum na temat sportu powiedziano mi ze o niczym nie kusze mowic wiec jak to jest czy faktycznie trzeba wspominac trenerwi ze sie chodzi do psychiatry jak chce sie trenowac sztuki walki?
 Mam okazje trenowac boks ale nie wiem jak rozwiazac moj problem z przeszloscia i z tym ze sie lecze czy wsponiaf o tym trenerowi czy nie?

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#2

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-06-2022, 22:11 PM przez LilPeneros.)

Przecież jeśli zapiszesz się na boks, będziesz trenował i nie będziesz miał żadnych konfliktów z prawem, to ani Twój trener boksu ani Ty nie będziecie mieć żadnych nieprzyjemności.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#3

No tak ale co jesli jakis konflikt z prawem sie pojawi? Czy nie lepiej bedzie jakby trener wtedy wiedzial o mnie co nie co? Poprostu mam na mysli to ze czasami jest sie nie winnym ale wg prawa popelnia sie przestepstwo np. przekroczenie obrony koniecznej...

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#4

To że uczysz się boksu nie oznacza że będziesz tłukł ludzi na ulicy, co nie?

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#5

Znajdź takiego trenera, który uszanuje to że w przeszłości miałeś tak jak miałeś i nie czuj się za to winny. I który uszanuje to że chcesz z nim być szczery. Jakby nie Cus D'Amato Tyson skończyłby w rynsztoku.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

 x 0  x 1  x 0  x 0 
Odpowiedz
#6

Mysle ze zrobie tak ze jak przejde na bardziej zaawansowany poziom treningu to wtedy mu powiem ale tylko ze sie lecze u psychiatry, nie bede wspominal o tym co bylo 10 lat temu no chyba ze zapyta, kazdy ma jakas przeszlosc w koncu...

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB