Taki sam lekarz jak wszyscy inni, jak byś miał syfilis, też byś się wstydził iść do lekarza?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Jak znam siebie to z pewnością mogę ci odpowiedzieć, że tak.
Powiedział bym, że muszę to przemyśleć, ale zazwyczaj właśnie za dużo myślę o rzeczach, które chce zrobić.. A potem wychodzi to w stresie. Porozglądam się za jakimiś terapeutami w okolicy, którzy by przyjmowali w niedzielę o ile tacy istnieją, ale domyślam się że będe potrzebował wizyt co tydzień, a taki terapeuta pewnie słoni kosztuje.

Terapia to oczywiście dobry pomysł. Ale jeśli nie jesteś do niej przekonany, to może warto zacząć od książek?
W kwestii asertywności ta jest, moim zdaniem, bardzo dobra. Kierowana co prawda do kobiet, ale przecież liczy się treść, a nie sama forma.


https://sklep.tribi.pl/pl/products/asert...s-855.html

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/157712/n...ertywnosci

https://lubimyczytac.pl/szukaj/ksiazki?p...sertywność

Okey dzięki, sprawdzę te książki

Dziś odebrałem wynik DHEA, 4,95 ng/ml
Zakres laboratorium w którym robiłem: 1,33 - 6,48 NG/ml

Więc chyba też dobrze wyszło, nie wiem w sumie czy ma być bliżej mniejszej czy większej wartości.

W przypadku hormonu TSH (tarczyca) lepiej jest mieć wynik mniej więcej po środku normy niż mieć zbyt niski lub zbyt wysoki.
Co do Twojego wyniku DHEA, to wyszedł całkiem dobrze.