Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Urażona duma
#1

Siema, niedawno zatrzymuję się, żeby wysadzić koleżankę, a tu drogę zajeżdża mi jakiś ch**, wysiada z samochodu idzie do mnie. Uchyliłem okno i czekam. On otworzył drzwi i mi mówi: "Wyłącz przeciwmgłowe w zabudowanym idioto". Mnie przyznam szczerze wmurowało. O c**j typowi chodzi? Trzasnął drzwiami z całej siły i wraca do samochodu. Ja mu przez otwarte okno: "Poj**ało cię?", on "a przyje**ć ci", odpowiedziałem tylko "idź". Ot cała sytuacja.
Niby nic się nie stało, ale uraziło to moją dumę. Może bym i wysiadł, ale stał pod kamerami, ja siedziałem zapięty pasami, a na dodatek miał kumpla w aucie i jeszcze środek nocy. Wiecie jak to jest, gdzie kurdupli kupa, tam i Herkules du*a :/
Typek pracuje w moim zakładzie pracy. Ja jestem dość rosłym mężczyzną, on taka mizernota. Wysoki ale widywałem kije od szczotki grubsze od niego. Olać typa, bo przygłupi, czy odzyskać stracony honor?
Pytam na tym forum, żeby jakieś babki się nie wypowiadały w kwestii męskiego honoru, wy przynajmniej wiecie o co chodzi.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#2

W takich sytuacjach zamiast wymiany bluzg, najlepiej gościa zgasić ciętą ripostą albo tak jak "salata" napisał przedstawić mu kontakt z prawnikiem, a ostatecznie jakby doszło do rękoczynów bronić się - jako, że były kamery to Ty byś był pokrzywdzony i jedynie się broniłeś, dodatkowo Twoja koleżanka jako świadek.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#3

duma może być wrogiem

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB