Themotha Ty jak i Kitty dominujecie w tematach związanych z seksem 😁
Może się odniosę wyjaśnię dlaczego można mieć takie odczucia - nie wypowiadam swojego zdania w cięższych tematach ponieważ: ludzie uwielbiają się kłócić, zachowuje poważniejsze tematy i swoje zdanie dla ludzi mi bliższych oraz tych o których wiem, że uszanują moje zdanie. Często zdarza się, że już ktoś powie mniej więcej co sądzę, więc powtarzać się nie będę. Czasami trzeba swoje zdanie, wypowiedź uzasadnić doświadczeniami z życia bądź wartościami jakimi się człowiek kieruje a znając doczepianie i wyśmiewanie ludzi nie mam ochoty na żadne przepychanki i dopierdzielanie się, a tym bardziej tłumaczenie się z własnych wyborów. Czasami pojawiają się pytania „a dlaczego tak, a mogłaś zrobić inaczej” - wtedy mam ochotę powiedzieć mogłam a nie zrobiłam. Wypowiadam się zazwyczaj ogólnie, rozważając opcje i pomijając własne zdanie.
Tematy seksu są też częściej poruszane i są też częściej bardziej aktywne. Łatwiej zażartować z seksu niż z np. kary śmierci. Czasami również zdania/opinii (jeśli już jest pytanie o takową) nie mam wyrobionego/ wyrobionej lub jest ono/ ona oparte o wartości nad którymi nie mam ochoty rozwodzić się publicznie. Uważam to zbyt prywatne. Łatwiej w tematach seksu o tolerancje niż o tolerancje w kwestiach spornych np. poglądy oparte o politykę, poglądy oparte o religie, poglądy oparte o przeżycia. Bardzo często znajdzie się człowiek cie pouczający w stylu „moja prawda jest najmojsza i najbardziej objawiona”. Stad częściej wypowiadam sie w tematach liczniejszych a do takich należą tematy seksualne niż w tematach poważniejszych i być dlatego może zrobił się taki kontrast.