Szarak Jak bardzo według was, otoczenie ma wpływ na mądrość/inteligencję?
Różnice muszą być duże, żeby wpływ był zauważalny. Inaczej wszyscy wpadają w grupowy zakres IQ. Zależy też, w którym momencie życia prowadzisz pomiar.
Osoba o wysokim IQ , w otoczeniu o dużo niższym IQ zazwyczaj tłumi inteligencję, ale jeśli tam zostanie, może mieć rozwiniętą mądrość. Zazwyczaj, gdy dojrzeje do decydowania, stara się wyrwać. Bez używek ma na to dużą szansę. Dodatkowo - mniej inteligentni rodzice dostrzegają potencjał dzieci i sami mogą stymulować ich rozwój intelektualny.
Osoba o dużo niższym IQ względem otoczenia również czuje się niezrozumiana, ale nie jest w stanie się dostosować, jak w sytuacji odwrotnej. Jeśli ma możliwość, migruje w otoczenie bardziej sprzyjające lub w używki.
Inteligencja to potencjał. Może pozostać niewykorzystany.
Szarak Dodam jeszcze, że to nie jest takie proste wyjść z towarzystwa którego się ma od małego. Mi od patoli ciężko było się oderwać
Dokładnie. Jest taka scena w Good Will Hunting, gdy mniej inteligentny kolega głównego bohatera w dobre wierze wypycha go z grupy. Mimo, że polecam film, nie wyobrażam sobie czegoś takiego w rzeczywistości.