Anna Na tle miernot wypada się dobrze
To jest pieta achillesowa tego narodu. Zamiast współpracować i korzystać wzajemnie z potencjału, niszczy się go tylko dlatego że ludzie na stołkach (często po znajomościach) będą robić wszystko by ktoś '‘niżej’' nie okazał się lepszy
Czyli niskie pobudki, które niwelują cały potencjał. To pozostałość po wiecznej biedzie materialnej i mentalnej. Lepszy wzbudza zazdrość, ale i strach.
Więc należy go zlikwidować, by miernocie nie uruchomiły się przypadkiem mechanizmy obronne, które pokażą im ich biedę mentalną na tle tych zaradnych
W skali makro, takie postawy to nawóz pod systemy totalitarne (komunista-kułak)