Oto co dzieje się w kraju, w którym jest 6% ludzi konkretnego wyznania, ale silnie skoncentrowanych w określonych miejscach. Dodaj do tego JOWy i… a zresztą, obejrzyjcie sami.
Do lewicowych polityków zaczyna docierać, że ich strategia migracji wysadzi ich z władzy bezpowrotnie. A ta nowa wladza wprowadzi w końcu swoje zwyczaje.