Zeki Zwolniłem się z poprzedniej firmy bo był straszny syf,
Rozumiem że masz “poduszkę” bo bez niej dość ryzykowne posunięcie. Przyparty do ściany weźmiesz byle co.
Zeki przychodzi do finalizacji to rezygnuje bo albo niskie zarobki albo coś innego.
Jeśli szukasz w swojej branży to w nowej firmie dostaniesz maks 5/10% więcej niż w poprzedniej, albo i nie
Zeki Zastanawiam się czy po prostu nie mam złudzenia ponadprzeciętnosc
Wszystkiego można się nauczyć. Jeśli się chcę. Pracowałem w różnych branżach. Byłem rekrutowany i sam rekrutowałem. Byli ludzie po studiach z rzekomymi umiejętnościami którzy sobie nie radzili
Byli tacy, co albo nie studiowali, albo skończyli inny kierunek i radzili sobie świetnie, bo mieli pomysł, zaangażowanie i łut szczęścia
Zeki Co byście mi doradzili bo z jednej strony się boje ze nie jestem taki super
Nie patrz na siebie i swoje poczucie wartości, poprzez pracę u prywaciarza czy w jakimś korpo