Themotha Czy to prawda że Normanowie to jeden z największych chichotów historii, który skłócił Anglików i Francuzów? Bo najpierw napadli i podbili Anglię jako ‘Francuzi’. A potem, kiedy rozpanoszyli się w Anglii i utracili wpływy we Francji, napadali Francję jako ‘Anglicy’
Normanowie, czyli Wikingowie napadali na wybrzeża państwa Franków. Jeden z ich wodzów, zwany Rollo przy podpisywaniu traktatów pokojowych (jeśli można tak powiedzieć w tamtych czasach, czyli początek X wieku), otrzymał księstwo nazwane później Normandią, jako lenno króla Karola III Prostaka. Syn Rollo (Rolfa po chrzcie), Wilhelm odziedziczył księstwo lecz ludzie i otoczenie coraz bardziej się ‘Frankowało’ i chrystianizowało, stąd też różnice między językami francuskimi zwanymi ‘lingua franca’ polegającymi na mieszaniu się i miksowaniu frankijskiego z lokalnymi i napływowymi.
Po podboju Anglii (wbrew woli swojego suzerena króla Franków), a w zasadzie to anglosaskich królestw na południu i wschodzie Wysp Brytyjskich przez Wilhelma Zdobywcę, jego otoczenie dworskie stanowiło szlachtę pochodzącą z Normandii, Bretonii i innych księstw stanowiących lenna króla frankijskiego. Owi możnowładcy w zamian za pomoc w podboju otrzymali nadania ziemskie i stanowili elitę nowego królestwa. Zepchnęli oni wcześniejszą elitę anglosaską do podległej roli, natomiast najliczniejsza warstwa społeczeństwa, czyli Brytowie stali się zwykłymi chłopami lub niewolnikami.
Siłą rzeczy elitę stanowiła francusko-języczna szlachta zdobywców spychając anglosaski język do roli mowy pospólstwa. Anglosaski mieszał się z celtyckim i frankijskim i w końcu (trudno powiedzieć kiedy dokładnie) wyewoluował w język angielski.
Czy Normanowie skłócili Anglików i Francuzów? Raczej nie, gdyż raczej nie można wtedy jeszcze mówić ani o Anglikach ani o Francuzach. Normanowie dokonując podboju niewątpliwie jednak skłócili się z miejscowymi, których to sobie podporządkowali siłą i bunty wybuchały co jakiś czas.
Jakieś 300 lat później gdy zaczynała się wojna stuletnia również jeszcze trudno mówić o wojnie Anglii z Francją. Sytuacja była skomplikowana pod względem ówczesnego prawa feudalnego. Z jednej strony lennik króla Francji był królem Anglii i jednocześnie posiadał więcej ziem na terenach Francji niż król Francji. (Wybrzeża na północy i zachodzie).
Ziemie Francuskie były bogate w przeciwieństwie do angielskich. Oba kraje były przeludnione i wojna stała się faktem. Biedniejsi mieszkańcy Anglii chętnie dołączali do wojsk angielskich gdyż była to doskonała okazja do wzbogacenia się. Początkowo wielu francuskich szlachciców walczyło przeciwko królowi Francji ze względu na owe skomplikowane prawo feudalne. Dopiero z czasem po wielu porażkach Francuzów zaczynał wytwarzać się pewien etnos francuski i skupiać się przeciwko najeźdźcom.
Warto wspomnieć, że jeszcze wiele lat po bitwie pod Grunwaldem, w której to wielu wojowników z różnych państw walczyło przeciwko sobie po obu stronach, bardziej liczyły się prawa feudalne nad narodowymi.
Coraz więcej historyków popiera tezę jakoby to właśnie pod koniec wojny stuletniej (połowa XV wieku) zaczyna się kształtowanie narodowości w Europie, najpierw francuskiej, później kolejnych.
Ciekawostką jest fakt, że Anglicy uważają się za władców Wysp Brytyjskich. Tymczasem Brytowie to lud celtycki, a sami Anglowie zostali podbici przez Normanów, a ponadto nigdy do końca nie ujarzmili Szkotów, Irlandczyków, Walijczyków i innych Brytów. Różnice występują do dziś a łączy ich flaga, prawo i waluta, choć niekiedy nawet flagę mają inną, jak na przykład w niektórych sportach.
Themotha Czy to prawda że Normanowie to jeden z największych chichotów historii
Jeśli chodzi o dzisiejsze postrzeganie państwowości to tak. 😃