Rewelacyjny tekst! Doświadczyłem każdego etapu o którym napisałeś. Od idealizowania kobiet i traktowaniu siebie jako podnóżek, przez uświadomienie sobie swojej wartości, po traktowaniu kobiet jako dodatku do życia, który ma zalety i wady. To był cały proces doświadczeń, relacji i uczenia się siebie w którym na końcu rozumiesz że szczęście to nawyk i wszystko zaczyna się od Ciebie i w Tobie. Reszta jest tylko odbiciem filtra który masz w głowie🙂