Szarak A widzisz jak bardzo naciągasz podane przez siebie samego definicje?
Z każdym wpisem z trzech punktów definicji liberalizmu, które sam podałeś, pozostaje coraz mniej.
Nie jesteś w stanie przyznać sam przed sobą, że się mylisz. Brniesz w coraz dalsze zmienianie i naginanie podanych przez siebie pojęć.
Z tej oryginalnej zostało już nawet nie “wolny rynek” tylko “zdecydowanie przeważa wolny rynek”.
Innych nie bronisz bo nie da rady. Tego też nie wybronisz.
To teraz napisz nam jakim cudem uważasz, że “zdecydowanie przeważa wolny rynek” skoro chujnia europejska mówi polskim przedsiębiorcom skąd mogą kupować towary a skąd nie mogą?
Jakim cudem uważasz, że masz wolny rynek w Polsce, jeśli regulacje obowiązujące w tym kraju, dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej, po wydrukowaniu zajęłyby całą kubaturę mojego mieszkania? A mieszkanie mam duże.
Jaki to wolny rynek jeśli musisz prosić pana państwo o pozwolenie na otwarcie własnej firmy i płacić paskarski podatek za to, że zarabiasz i dajesz ludziom pracę?
Jaki to wolny rynek, jeśli pan państwo zabiera ludziom pieniądze za to tylko, że pracują (podatek dochodowy) a potem jeszcze wielokrotnie opodatkowuje te same pieniądze?
Spróbuj wybudować sobie dom na własnej działce - jaki chcesz i kiedy chcesz - to zobaczysz jaki masz “wolny rynek”.
Spróbuj kupić sobie działkę i postawić na niej zakład produkcyjny bez pytania pana urzędasa o pozwolenie i zobaczysz jak wolny rynek masz w Polsce.
Jaki to wolny rynek na którym państwo z wyprzedzeniem planuje jakich masz używać samochodów a jakich nie możesz?
Gdzie wolny rynek, jeśli we własnym domu nie możesz używać do ogrzewania jakiego chcesz pieca?
Państwo decyduje na wolnym rynku jakiego rodzaju elektrownie budować a jakie zamykać?
Wiesz co to Wspólna Polityka Rolna? Co to ma wspólnego z wolnym rynkiem?
Albo RODO?
Komisja Europejska ingeruje w działanie przedsiębiorstw ale mamy wolny rynek?
Masz uregulowaną minimalną płacę ale twoim zdaniem mamy wolny rynek?
Wprowadzono tysiące dyrektyw unijnych i wewnętrznych, ograniczające prowadzenie działalności gospodarczej, a ty wciąż widzisz wolny rynek?
Jakim cudem?
To wszystko nazywa się inaczej towarzyszu i nie ma nic wspólnego z liberalizmem.
PS. Zrób takie ćwiczenie, by uzmysłowić sobie jak “wolny rynek” masz w Polsce - napisz nam tutaj ile w Polsce obowiązuje przepisów, regulacji i ograniczeń dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej.