Tomassi Zauważyłem że od kiedy dałem wypowiedzenie to szefostwo, głównie szefowa jest zła, tak jak o coś zapytam to albo mi nie odpowiada na whatsuppie albo odpowiada zdawkowo.
Zapewne odbiera personalnie, że pracownik nie uważa firmy za spełnienie jego marzeń, a jej za “wspaniałą” przywódczynię, panią manager przez duże M.
Tomassi Zauważyłem też jakby miała na mnie focha, choć w zasadzie nic złego nie zrobiłem, poza tym jak weszła ostatnio do mojego pokoju to nawet się nie przywitała, a jak przed wypowiedzeniem to potrafiła pisać do mnie co minutę i wpadać do mojego pokoju co chwila zawracać dupę, a po wypowiedzeniu cisza, albo dziwne odzywki często nerwowe, albo czekam na odpowiedź kilka godzin
W jej głowie nie jesteś już w jej klanie więc nie będzie poświęcać Ci uwagi. Co jest debilne, jak ma się tak zachowywać to niech wyśle Cie do domu i tyle, przecież i tak Ci płaci za ten czas 🤡
Z drugiej strony, kto bogatemu zabroni 🤷♂️
Złożyłeś wypowiedzenie nie w ten dzień miesiąca, nie dokonała się koniunkcja Marsa z Jowiszem. A tak serio, po co zaprzątać sobie tym głowę? Przecież za chwile ani ta praca ani ta pani nie będzie miała żadnego znaczenia ani wpływu na Twoje życie, więc.. po co?
