Jak co roku punktualnie dostaje istnej *urwicy slyszac wczedzie Last Christmas w wykonaniu Wham lub to drugie dziadostwo od Mariah Carey.
Ponizej zamieszczam utwory tez swiatecznie ale troche mniej popularne i wg mnie calkiem fajne. Czekam na wasze propozycje i zapraszam do wspolnej zabawy. Koledy jak najbardziej mile widziane, Polskie uwazam za najpiekniejsze w swiecie. Delikatnie skacowany @TeFlon.