Co Wam wpada w oko?
Dziś, czytając o historii Warszawy, natknąłem się na postać Haliny Fitelberg (znana jako Halina Szmolcówna), przedwojennej tancerki baletowej, która odniosła ogromny sukces w swoim zawodzie (primabalerina TW i ON, wielokrotnie występowała za granicą) i kształciła rzesze nowych tancerzy, aż do momentu, gdy jej życie w brutalny sposób zakończyli Niemcy szturmujący w 1939 stolicę. Od 1927 (Szmolcówna była wtedy w sile wieku!) stoi w warszawskim Skaryszaku rzeźba - “Tancerka”, do której pozowała właśnie Halina Fitelberg. Ta rzeźba wpada mi w oko. Ma w sobie lekkość, dynamikę, też jakieś takie piękno kobiecego ciała.
