Jasnie_wielmozny Uprzedzając żarty o nawilżającej zbawczej sile nasienie darujmy sobie
Chciałem Ci właśnie polecić abyś się częściej onanizował, ale widzę że nie dasz sobie powiedzieć.
Ja tam ekspertem nie jestem, na taką suchą skórę używam doraźnie (wychodzi raz dziennie) krem Nivea ale taki rzadszy, na opakowaniu jest napisane “odżywczy, bez efektu tłustej/błyszczącej skóry” - tylko że ja mam suche dłonie a nie twarz i tylko w okresie grzewczym i prawie tylko wieczorem przed spaniem.
Zaczyna się zimno, powiedzmy +5 stopni i niżej (skóra pęka bo zimno), w domu kaloryfery -ciepło i sucho (skóra pęka bo sucho) - i myk - skóra pęka do krwi - aż czasem nie mogę uwierzyć że te pęknięcia na zgięciach palców to otwarte ranki.
Smarowanie działa faktycznie odżywczo i pomaga.
Uwaga oczywiście jeszcze jak mama mnie uczyła: jak nawilżysz skórę twarzy to nie wychodź od razu na mróz, bo prawa fizyki.