Karhu Nie i tu chyba wiem o co Tobie chodzi. Nieporozumienie wynika z tego ze ja zakładam ze czlowiek nie ma stu procentowej wolnej woli w okresie swojego zycia.
Ja się z tym zgadzam, że prawdziwie wolna wola nie istnieje. Dlaczego jednak pojawia się w temacie o wpływie na coś? Przecież już sam fakt, że inni mogą wpływać na czyjąś wolę, sugeruje posiadanie wpływu.
Wpływ - masz przez sam fakt istnienia. Od małych, jak oczywiste zmiany fizyczne w bezpośrednim otoczeniu np. wymiana gazowa ludzkiego organizmu, po większe, jak codzienne interakcje z innym i osobami i materią nieożywioną.
Wpływ świadomy - wszystko z powyższego, z czego istnienia zdajesz sobie sprawę (tutaj trafia przypadek z pierwszego posta)
Wpływ intencjonalny - np. manipulacja, aby osiągnąć swój cel rękami innych.
Wola - ma ją każdy poza malutkimi dziećmi i silnie upośledzonymi osobami. Skala może się różnić i łatwo na nią wywrzeć wpływ, tym samym ograniczając jej wolność.
Wolna wola - możliwość pełnego decydowania o sobie. Teoretycznie osiągalna - w praktyce możemy tylko do niej dążyć. Ograniczona przez czynniki zewnętrzne i wewnętrzne.