Ciekawe jak wtedy udało mu się dojść do tych wniosków…
-Ja bym chciała za doktóra
-Ja za inżyniera
-MI to obojętne byle by był na stanowisku
Nastoletnim chłopakom powinno się puszczać ten film opatrzony godzinnym wykładem przez 5 lat cyklicznie, aż zrozumieją i zaczną filtrować rzeczywistość inaczej niż przez mainstreamowy ściek jaki mamy teraz.
Mamy tu wszystko:
-panny nie wiedzą czego chcą, chcą aby był na stanowisku ale tak w sumie to nie wiedzą czego chcą
-nie chcą dawać bez ślubu bo taki potem ucieknie a one będą uchodziły za łatwe
-2 sługusy przez pół filmu gną się, żeby zamoczyć aż w końcu przychodzi badboj NIEchad i tylko on zalicza
