MalVina I ja, jak to ja, zaczęłam się zastanawiać czy to będzie w porządku jeśli dzisiaj sprzedam to auto temu drugiemu typowi i tamtego pierwszego tylko poinformuję, że sprzedane, czy powinnam go uprzedzić, że mam innego kupca dzisiaj i zapytać czy chce zarezerwowac auto, w końcu był pierwszy.
Obie opcje są ok, według mnie przynajmniej, ja nie miałbym żalu jakbyś mi w środę napisała, że auto poszło. Najgorzej jakbyś sprzedała, nic nie powiedziała, typ przyjeżdża w weekend a tu auta nie ma bo kobietka “zapomniała powiedzieć”.
Co do rezerwacji nie wiem, może być tak, ze przyjedzie Janusz i będzie wydziwiał, z drugiej strony ja się tak naciąłem na pierwszym aucie, gość do mnie zadzwonił, że ma kupca i czy rezerwuję ale bez kół zimowych, byłem młody i napalony na auto to się zgodziłem. Auto oglądałem, czekałem tylko do poniedziałku na hajs, nie wiem czy gość nie wziął mnie pod chuja.
Szczerze mówiąc ten, który chce kupić “od ręki” wygląda na handlarza, jak nie będzie chciał upierdolić dużo z ceny to możesz pogonić a tamtemu napisać, że auto sprzedane.
