Może jestem jakiś inny ale jak myślę o szybkim autku, które może być w moim zasięgu w kilka lat to myślę o LP640 czy LP670 😉

Co do platonicznej miłości to kręcą mnie stare amerykańskie fury - pomimo, że są często niepraktyczne, zwłaszcza w europie.
A tak wracając na ziemię dla mnie auto to wozidupa z punktu A do punktu B. Jeśli miałbym sobie kupić teraz coś o miało by zastąpić aktualny środek lokomocji.
.. to szedłbym tropem @azagoth z jakimś wygodnym, moszczącym dupę porsche cayenne

W grę wchodziło by pewnie jeszcze e klasa w coupe

Względnie bmw x6 ale ogólne gabaryty są przyduże.
