Chodzisz w piżamie do Biedry?
Szacun x2
Themotha jak ‘‘Nazgul’’ z trylogii Tolkiena 😄
Nazgul w Biedrze - szacun x3 i strach trochę bo bez maseczki, ale bluza jest
Co Ty jej codziennie biodra mierzysz?
Ciekawe czy dla @Baelish to byłby jakiś problem się tak ubrać.
@Baelish słyszałeś? Ubierz się jak pokojówka z Mangi, czy Tangi czy Hirohito (jak się nazywają te japońskie pornole
rysunkowe?) i sio do Biedry.
Moja stylówa:
ponieważ ubieram się na co dzień bardzo przeciętnie, więc do Biedry się odwalę, by przyciągnąć potencjalne kandydatki na żonę. (W sklepie spożywczym wyszukuję te bardziej ogarnięte, co mają ze sobą listę zakupów ręcznie pisaną.)
Ale najbardziej oryginalną stylówę, jaką pamiętam - parę lat temu, po prostu nawrzucałem na siebie co było pod ręką (jesień była):
- buty od garnituru, z cienkiej skórki typowo do pracy w banku
- skarpety chyba jasne
- spodnie bojówki (takie ściorane po wypadach w góry)
- bluza z kapturem
- kurtka zimowa typowo narciarska
tyle.
W sumie wszystko spoko, gdyby nie te buty.