Panowie, pośmiejemy się wszyscy, czy też macie tak, że nie chcecie się całować gdy dziewczyna/ żona/ kobieta ma szminkę lub błyszczyk na ustach (chociaż wam się to podoba) bo boicie się, że też będziecie mieć całe czerwone usta xD. Albo po całowaniu wycieracie się ile wlezie byleby nie było widać, że - o zgorozo - coś zostało? Albo może unikacie całowania gdy widzicie, że kobieta ma pomalowane usta 😂.
Panie - a jak to u was wyglada/ wyglądało u waszych partnerów. Przyznam, że dla mnie to jest bardzo zabawne jak mój mąż za każdym razem się wyciera po ileś tam razy lub jak chce go pocałować odchyla się i pyta czy mam szminkę na ustach xD. Jednocześnie mu się podoba gdy mam pomalowane usta.