Ciężki temat |
Witam .
Pisze pierwszy raz na forum ,nie wiem czy dobry dział wybrałem bo problemów jest dużo ale największym problemem jakim jest od prawie 3 lat to mianowicie że jestem "pizdą" a nie facetem . Nie wiem od czego nawet zacząć wielce prawdopodobnie czuje że będę musiał się zgłosić do specjalisty ale muszę się z kimś tym podzielić bo oszaleje ,nie mam kumpli ,brak jakiś zainteresowań większych A chciał bym to zmienić, najbardziej chciał bym się skupić na odzyskaniu swojej partnerki która od prawie dwóch lat zawodze względem sexu. Jestem z nią 2,5 roku ,trzyma ja tak naprawdę tylko nasz wspólny pies . Nie wiem w jakie gowno popadlem ale nawet nie wiem jak ją na nowo poderwać, jak to zrobić jak ja dotykać, nie potrafię się przełamać żeby w jaki kolwiek się do niej zbliżyć, nawet przytulam się jak pizda jakbym się bał, wolę walić konia niż robić to z nią, wyobrażam sobie ją jak to robimy i niestety nie tylko, jak robi to z innymi i robi inne sytacje, z poprzednią partnerką też miałem taki okres lecz nie doszło do takiego stopnia ,nie chciał bym jej zostawić lecz pewnie napiszcie że bym dał jej odejść że zasługuje na kogoś lepszego. W naszym związku stosunek mógł bym policzyć na palcach, chciał bym żebyście mi pomogli jak się zachowywać jak facet na nowo,jak to się robi jak rozmawiać z kobietami ,z ludźmi bo w normalnych rozmowach również gubię słowa, zaraz o wszystkim zapominam ,nie potrafię się skupić, brak pomysłów, przy wykonywaniu czegoś robię to bezmyślnie, dziewczyna mi powiedziała że mam teraz radzić sobie sam ,ze wątpi że się coś zmieni skoro nic z tym nie robię . Bardzo straciła w sobie pewność, bo myślała że to o nią chodzi . Nie wszystko napisałem, mam nadzieję że ktoś ze chce pogadać i będę mógł bardziej wszystko opisać. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Niby czemu mielibyśmy napisać, że zasługujesz na kogoś lepszego?
Nie znamy tej dziewczyny, nie będziemy jej obrzucać błotem, tylko dlatego, że poznaliśmy wyłącznie Twoją perspektywę. Chyba że chodziło Ci, że ona zasługuje na kogoś lepszego. Jeśli w taki sposób się pozycjonujesz, to wiesz. Weźże najpierw się ogarnij, a później zajmuj się relacjami z innymi. I przestań określać się w taki sposób. Skoro sam siebie dołujesz, to jak ma się cokolwiek zmienić na lepsze? Zainteresowania zawsze można znaleźć (wszystko zależy od Twoich chęci), a ilość kumpli wcale nie świadczy o Twojej wartości bądź jej braku. Związek to nie tylko seks. Pewnie, że seks jest ważny, ale jeśli tylko na tym opiera się Wasza relacja, to zbyt wielkich perspektyw na przyszłość nie widzę. Nikt nie nauczy Cię bycia facetem. Albo nim jesteś, albo nie.
Tak ,bardzo bym chciał się ogarnąć ale nie wiem od czego zacząć, jak postępować żeby bardziej się spieprzyc sytuacji . Przez to nic nie robienie pogadam w gorszy kaprys . Nie tylko opiera się na sexie tak to by mnie dawno rzuciła ,idzie się dogadać ale bardzo tego brakuje w związku. Wiele jej zawdzięczam, tak samo sama próbowała do mnie dotrzeć żeby było lepiej. Z poprzednia partnerka też popadalem w taki kaprys ,chce z tego wyjść. Sa jakieś książki poświęcone, rozwojem swoim ? Jak nauczyć się od nowa być męskim i się nie bać dziewczyn
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
A czemu boisz się dziewczyn? Co najgorszego może się stać?
One jednak, mimo wszystko, mają więcej do stracenia. Bądź po prostu sobą. Nie żyj w strachu, że swoim postępowaniem kogoś zrazisz. Jeśli tak będzie, to zwyczajnie ta osoba nie była Ci pisana. Serio, dla nikogo nie warto się poświęcać na tyle, żeby siebie samego spychać na bok. Ty w swoim życiu masz być najważniejszy i tak ma pozostać. Inni odejdą, prędzej czy później. Książek dla mężczyzn w tej tematyce nie znam. Może koledzy podpowiedzą. Co do youtube'a. Już kiedyś polecałam, ale ten facet, moim zdaniem, mądrze gada. Zerknij na jego starsze filmiki, może znajdziesz coś dla siebie. https://www.youtube.com/user/OrtegaFitne...ory/videos
A jak rozmawiasz z facetami? Czy też z tym masz problem? I co czujesz, albo co czułeś przy pierwszych zbliżeniach z pierwszą czy drugą partnerką? I co się zmieniło od tego czasu kiedy zaniechałeś tych prób zbliżenia? Co czujesz kiedy się przytulasz do niej? Co do zainteresowań, co sprawia Ci przyjemność w życiu? Czy jest coś co chciałbyś robić i czemu tego nie robisz? Piszesz że masz problem z komunikacją, ale jakoś poznałeś te dwie dziewczyny? Jak to się stało? To wszystko o czym piszesz, wygląda na jakiś problem z koordynacją tego co myślisz i co chcesz przekazać. Według mnie to bardziej nerwicowe zaburzenia, ale też nie można wykluczyć jakichś innych dolegliwości.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
07-12-2021, 18:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-12-2021, 21:35 PM przez Simple. Powód edycji: Błędy )
Idz do psychiatry da Ci tabsyvw stylu parogen a potem w podskokach do psychologa. Takie zahamowania nabyea sie latami i trwa to dlugo zanim sie czlowiek ogarnie. Forum jest dobre ale jeszcze lepsze - dobry przyjaciel. Szukaj takiego.
Zainteresowania? - skocz w tandemie na spadochronie - jak sie nie posrasz to mozesz zaczac naukę. Koszt 800zl takiego skoku. Albo zacznij czytac ksiazki jakie inni ludzie maja pasje. I sobie cos wybierzesz Ps. Wtedy moze dowiesz sie kim jestes. Wyglada na to ze kobietę masz cieprliwa skoro nie dala Ci kosza po 2 latach ujowego seksu (seks jest wazny) Kobiety lubia jak sie mowi w prosty ale nie w prostacki sposob czego sie chce i czego sie od nich oczekuje. Wtedy jest szansa na dobra komunikacje i zrozumienie. Czesto gesto mowimy tym samy językiem używamy tych samych słów ale każdy inaczej je zinterpretuje bo ma swoje przed-założenia. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |