Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Związek.
#1
Muzyka 

Cześć wszystkim.
Opiszę swoją sytuację i podzielę się tym co leży mi na sercu od dłuższego czasu.
Mam 28 lat, moja kobieta również. Jesteśmy w związku od 3 lat. Początki jak to początki zawsze są piękne ale od roku wszystko się psuje. Mam do niej 85 km. Nie mieszkamy razem. Ciągle to ja do niej jeżdżę ona choć ma prawo jazdy i auto nie chce do Mnie przyjeżdżać , ciągle ma wymówki. Że niby mało czasu spędzamy razem i to ja mam przyjeżdżać, albo że ze względu naoja prace nie mogłem posiedzieć dłużej u niej i wróciłem do siebie to kolejny powód dlaczego ja muszę przyjechać. Dla mnie to śmieszne po prostu. Kolejna sprawa to kłótnie o głupoty. Czepia się mnie że gdy do mnie dzwoni to mam zajęte bo z kimś rozmawiam. Lub jak rozmawiamy na wideo i dostanę powiadomienie i ona usłyszy wibracje to się rozłącza i mówi " dobra nie przeszkadzam" i rozłącza się. Gdy oddzwaniam to nie odbiera. Męczy Mnie takie coś, bo to nie jest zdrowe. 
8 miesięcy temu planowałem poprosić ją o rękę ale się wstrzymałem żeby później nie mieć biedy w życiu . Zmarła moja babcia miesiąc temu i ona nie przyjechała bo musiała być w pracy, nawet kwiatów nie przysłała a do mojego taty zadzwoniła z kondolencjami dopiero kiedy jej zwróciłem o to uwagę . Ciągle ma do Mnie żal i pretensje.
Nie wiem jak się zachować żeby no nie wiem jak to ująć aby to ona zaczęła doceniać i "latać za Mną" . Jestem bezradny w tym wszystkim. Cry

Odpowiedz
#2

Ciężko cokolwiek tak na szybko napisać, ale według mnie laska gwiazdorzy, jest roszczeniowa, nie wychowana, ma nieuzasadnione pretensje i próbuje manipulować, a Ty jako normalnie myślący człowiek nie potrafisz zareagować od razu, bo zwykle nie mamy do czynienia z ludźmi którzy wyznają zasadę, że nie ma takich grabi, co by grabiły od siebie. To że próbuje wymuszać na Tobie w tak śmieszny sposób, żebyś Ty tylko ponosił koszty, czas i energię na przyjazdy do niej jest poniżej krytyki. Nie ma wyłączności u Ciebie, że w danej chwili jest tylko ona i choćby Ci się palił dom w którym z nią rozmawiasz, masz nie oddychać, bo ona sobie tego nie życzy. Jest egocentryczna i wydaje jej się, że jak świat wokół niej nagle przestaje się kręcić, jej wartość spada o 99%.
Nie będzie łatwo, od razu mówię, bo tacy ludzie są ciężcy i niestety jak nie trafią na kogoś, kto będzie rządził ciężką ręką, to taki człowiek nie będzie funkcjonował jak każdy normalny. Dobrze zrobiłeś że z zaręczynami się wstrzymałeś i jak sam widzisz, reakcji żadnej z jej strony nie ma, pomimo tego że nawet i tak się pewnie tego nie spodziewała.

Nie wróżę nic dobrego, bo to będzie walka z wiatrakami. Jeżeli chcesz walczyć o siebie, czy wyjść z podniesioną głową, bez tysiąca pytań co zrobiłeś nie tak, przygotuj się do rozmowy i weź od razu pod uwagę, że ta rozmowa będzie początkiem końca. Jeżeli tak podejdziesz do sprawy, masz szansę coś zdziałać w tym kierunku, żeby poczuła jakieś zagrożenie. Ale czy w ogóle ją to ruszy, ciężko powiedzieć. Spisz sobie to wszystko na kartce o czym wyżej pisałeś i przygotuj się w ten sposób do rozmowy.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
#3

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2021, 12:44 PM przez hyggelig.)

Ja rozumiem związki na odległość, ale do pewnego czasu.
Zanim podejmiesz jakieś drastyczniejsze ruchy, typu zaręczyny, uważam, że powinniście trochę ze sobą pomieszkać.
Skoro są takie problemy, to pewnie po tym kroku wszystko się rypnie. Ale lepiej teraz niż później.
Związek ma umilać życie, a nie jeszcze bardziej je komplikować.

Odpowiedz
#4

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-12-2021, 14:33 PM przez Simple.)

Toksyczna kobieta. Manipulantka. Chcesz zostac bohaterskim meczennikiem?

Zwiazki na odleglosc sa dobre do 10km. Przez 1.5 godz marszu wywietrzeje z kazdej glowy gniew i zlosc.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB