| Problemy z żoną |
|
Hmm dziwna logika i dziwnych slow uzywasz skoro zinterpretowalem to tak a nie inaczej. Ale masz racje nie ma sensu tego roztrzasac.bez sensu uzywasz slow cierpienie bez senu logika ze dziecko bedzie ciepiec z jednym rodzicem bo niby z dwoma nienawidzacymi sie nie bedzie cierpiec. Itp itd.
A co do zemsty - mam w rodzinie taki przypadek ze kobieta nie msci sie na swoim mezu nie pozwalajac mu sie widywac z trojka dzieci. I nawet jej nie zdradzil , jeat tylko niezgodnisc charakterow. Jak ja uwielbiam kobiecy tok rozumowania.
No to może Ty w dziwny sposób interpretujesz?
Skoro piszesz, że nie ma sensu tego roztrząsać, to nie ma sensu tego roztrząsać. To po co dalej roztrząsasz? Ty widzisz to tak, ja widzę to inaczej. I w porządku. Skończmy już tę błazenadę.
Ja też mam coraz większe wątpliwości czy kobieta lepiej wychowa dziecko, zwłaszcza ta autora. Bez względu na płeć dziecka. Polecam film "Tato".
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
No tak, tylko niech kobieta urodzi, a później ją można odstawić na boczny tor.
Kobieta z filmu "Tato" miała akurat problemy psychiczne, więc przykład raczej chybiony.
Narazie kobieta urodziła, dawcą nasienia jest autor, który z mocą polskiego prawa za chwilę jak nie zawalczy o swoje zostanie całkowicie wykolejony, bo na bocznicy już jest, nie mówiąc o tym, że spora część jego dochodów pójdzie się ebać.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Dlatego właśnie uważam, że w takich kwestiach nie ma co iść w skrajności. Opieka naprzemienna, podczas której zarówno matka, jak i ojciec mają wpływ na wychowywanie dziecka, wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
Wszystko się da i według mnie to najlepsze rozwiązanie konfliktu, odłożyć emocje na bok i wydaje mi się dziecko najmniej na tym straci. Spisać rozdzielność majątkową, to co jest jakoś podzielić. A ile jest par, które wzięło rozwód, a potem wróciło do siebie. Btw, uważam, że każdy ślub powinien się zaczynać od intercyzy, sporo kłopotów by się w wielu małżeństwach zaoszczędziło.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Intercyza w polskim prawie nie istnieje, to jakiś dziwny staroświecki pogląd bez znajomości prawa. To co małżonek dorobił się przed ślubem zawsze jest majątkiem odrębnym, to co po ślubie z mocy prawa małżeńska wspólność majątkowa, w przeciwnym razie, w przypadku wyłączenia tej wspólności - umowa albo wyrokiem sądu - po 1/2, poza tym wyłączenie wspólności działa tylko wtedy jak wierzyciel został o tym powiadomiony.
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 1 gości |