Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Jak radzic sobie z agresja?
#13

(10-06-2020, 12:49 PM)LilPeneros napisał(a):
(10-06-2020, 12:02 PM)Harbinger napisał(a): Zapominacie o bardzo ważnej rzeczy. Sztuki walki uczą techniki. Człowiek, który nie radzi sobie z agresją i rusza z pięściami na innych nie powinien znać się na walczeniu.
Po części możesz mieć rację zwłaszcza jak się przeczyta wypowiedzi tu:

https://www.meskieforum.pl/temat-czy-fac...57#pid6357

Niestety miałam do czynienia z osobą, która potrafiła rzucać się na ludzi i trenowała sztuki walki. Wiedział, jak bić, potrafił robić to tak, by śladów nie zostawiać, znał się na miejscach na ciele, w które cios załatwiał w sekundę. Wylądowałam w szpitalu z dość poważnymi obrażeniami, prawie pękniętymi 2 narządami i usłyszałam też, że mogę kuleć, choć na szczęście chodzę normalnie. Dlatego stanowcze NIE dla czegoś takiego.

Znałam też ludzi, którzy trenowali tylko po to, żeby lepiej bić ludzi. Nie w ringu, na ulicy. Co innego nieradzenie sobie z emocjami, a co innego, jak ktoś bije ludzi i jeszcze chce uczyć się bić. Każdy sport zmęczy. Zastanawia mnie skąd takie parcie właśnie na sztuki walki. Może właśnie dlatego, żeby skuteczniej prać innych. Sztuki walki nie są dla każdego.

 x 1  x 0  x 0  x 0 
"Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Odpowiedz
#14

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2020, 14:11 PM przez LilPeneros.)

Przyznam Ci tym razem rację, bo uważam, że tak jak broń palna powinna być dostępna TYLKO I WYŁĄCZNIE dla osób całkowicie zdrowych psychicznie, niekaranych i o nieposzlakowanej opinii tak samo nie każdy powinien trenować sztuki walki.
O ile broń palna w rękach normalnych ludzi nie jest niebezpieczna dla innych ludzi, bo normalna osoba użyje jej tylko w samoobronie o tyle broń palna w rękach osoby chorej psychicznie stwarza poważne zagrożenie dla innych ludzi.
W przypadku większości sztuk walki/sportów walki trenerzy uczą jak kontrolować agresję, aby mieć umiejętności ale nie używać ich bez potrzeby o tyle w przypadku niektórych tzw. SYSTEMÓW walki jak np. Krav Maga osoby, które z natury są spokojne są uczone w czasie treningów oprócz technik walki również sposobów wyzwalania agresji, np. po to aby spokojna i mało agresywna kobieta potrafiła w sytuacji jak ktoś ją napadnie móc zogniskować negatywne emocje i wyładować je na przeciwniku w postaci odpowiednio mocnych uderzeń.

 x 1  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#15

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2020, 14:10 PM przez Harbinger.)

Właśnie to miałam na myśli. Tzn. dobrze to podsumowałeś Wink

 x 1  x 0  x 0  x 0 
"Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Odpowiedz
#16

No i wlasnie o tym mowil pewnie autor kanalu alsquad.pl. Jemu sztuki walki pomogly opanowac agresje. Ja nie wiem jak by bylo ze mna, ale jak sprobuje to zobacze, chociaz w sumie w mlodosci raczej nie angazowalem sie w bujki tylko teraz mam zrujnowana psychike i obawiam sie wssystkiego do okola, nie wiem czy zagrozenie jest realne czy poprostu zle oceniam siebie i zbyt negatywnie. Ogulnie nikogo nie krzywdze fizycznie ale w domu czesto dochodzilo do agresji slownej bo mialem niedopasowane leki teraz jest w miare ok.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#17

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2020, 14:37 PM przez LilPeneros.)

Spróbować zawsze możesz, ale osobiście uważam, że powinieneś się skierować raczej w kierunku takich SW jak np. judo czy brazylijskie ju-jitsu (bjj) niż w kierunku uderzanych sportów walki.
Wbrew pozorom nawet jakbyś świetnie umiał się bić, to zawsze lepiej pokonać kogoś poprzez dyskusję niż kogoś uderzyć i potem za to odpowiadać.
Dla pewności pogadaj o tym ze swoim psychiatrą lub psychologiem, czy nie widzi żadnych przeciwwskazań, a poza tym naucz się rozwiązywać konflikty SŁOWNIE.
Prawdopodobnie istnieją na ten temat różnego rodzaju książki psychologiczne.

Czy Twój psychiatra / psycholog powiedział Ci co mogło być przyczyną tego, że zachorowałeś ??
Byłeś bity przez kogoś w dzieciństwie/w wieku młodzieńczym lub co gorsza molestowany ??
Czy nie było tak, że przez wiele lat pałałeś do kogoś żądzą zemsty ??
Są jakieś osoby w Twoim życiu do których masz nadal pretensje ??

 x 2  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#18

No wlasnie cale zycie mam problem z rozwiazywaniem konfliktow slownie, nie umiem konfrontowac sie slownie, a wszystko przez te psychotropy brane w dziecinstwie. Jak biore czasami jakies zamulacze to czuje sie tak jak wtedy kiedy bralem duze dawki zamulaczy i nie umialem wydusic slowa z siebie podczas dyskusji. Teraz mam problem z konfrontacja slowna natomiast jak biore leki aktywizujace to jest 1000 razy lepiej ale znowu nasila sie NN i jest problem. Generalnie musze dobrac tak leki zeby byc spokojnym i wygadanym a to nie takie proste niestety.

Co do judo i innych takich typow walki to wole uderzane chociaz na to sie tez zapisze bo w judo czy jujutsu trzeba walczyc i umiec nie uderzac a to bardzo wazna sztuka w SW. Najpierw musze wyleczyc zdrowie i nie tylko to paychiczne bo juz nie jest tak zle ale to fizyczne bo niestety stawy siadly i juz od 1.5 roku wolno mi tylko chodzic na basen, jezdzic na rowerze itp. natomiast nie wolno obciazac pewnych stawow, o bieganiu to na razie moge zapomniec.... A jak bedzie pozniej to lekarz mowi ze bede musial miec duzo szczescia...

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#19

Co do stawów, to zastosuj jakiś droższy suplement zawierający hydrolizowany kolagen typu II - ja stosuję 4Flex, dodatkowo zastosuj witaminę C w dawce od 500 do 1000 mg (od 0,5 do 1 grama).
Daj znać czy pomogło.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#20

Stosuje od kilku miesiecy jarrow kolage II. Mozliwe ze pomoglo.

 x 1  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#21

(11-06-2020, 14:45 PM)Paweł777 napisał(a): No wlasnie cale zycie mam problem z rozwiazywaniem konfliktow slownie, nie umiem konfrontowac sie slownie, a wszystko przez te psychotropy brane w dziecinstwie. Jak biore czasami jakies zamulacze to czuje sie tak jak wtedy kiedy bralem duze dawki zamulaczy i nie umialem wydusic slowa z siebie podczas dyskusji. Teraz mam problem z konfrontacja slowna natomiast jak biore leki aktywizujace to jest 1000 razy lepiej ale znowu nasila sie NN i jest problem. Generalnie musze dobrac tak leki zeby byc spokojnym i wygadanym a to nie takie proste niestety.

Co do judo i innych takich typow walki to wole uderzane chociaz na to sie tez zapisze bo w judo czy jujutsu trzeba walczyc i umiec nie uderzac a to bardzo wazna sztuka w SW. Najpierw musze wyleczyc zdrowie i nie tylko to paychiczne bo juz nie jest tak zle ale to fizyczne bo niestety stawy siadly i juz od 1.5 roku wolno mi tylko chodzic na basen, jezdzic na rowerze itp. natomiast nie wolno obciazac pewnych stawow, o bieganiu to na razie moge zapomniec.... A jak bedzie pozniej to lekarz mowi ze bede musial miec duzo szczescia...
Udarzane sztuki walki nie są dla Ciebie, kiedy dotrze?

 x 1  x 0  x 0  x 0 
"Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Odpowiedz
#22

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2020, 19:45 PM przez LilPeneros.)

Niektórzy zawodnicy uderzanych sportów walki w wyniku częstego obrywania po głowie dostali depresji lub innych problemów z psychiką - przykładem niech będzie Tyson Fury, który na szczęście z tego wyszedł.
O encefalopatii bokserskiej na którą cierpi ok. 16 - 20% zawodników uderzanych sportów walki nawet nie wspomnę:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Encefalopatia_bokserska

 x 1  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#23

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2020, 21:14 PM przez Paweł777.)

Ja nie zamierzam byc zawodowcem....

I dlaczego uwazacie ze jak ktos sie leczy to nie sa dla niego sztuki walki, nawet jak ma problemy z agresja?

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz
#24

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Nie ktoś, kto ma problemy z agresją, a ktoś, kto się tak często angażuje w konflikty i używa pięści.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
"Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB