Znalazłem jakiś czas temu takie artykuły:

https://www.gram.pl/artykul/2018/01/14/t...tyki.shtml

Poza tym to:

http://www.profesor.pl/mat/n10/n10_m_piw...0505_1.php

https://sciaga.pl/tekst/63431-64-pozytki...puterowych

https://sciaga.pl/tekst/63430-64-pozytki...puterowych

http://wiadomosci.monasterujkowice.pl/?p=1796

http://www.uzaleznieniabehawioralne.pl/s...agrozenia/

http://www.fronda.pl/a/niebezpieczne-gry...50811.html

http://radiopryzmat.blogspot.com/2017/01...zysci.html

https://kjb24.pl/gry-komputerowe-niewinn...zagrozenie

Jak wiadomo każdy kij ma dwa końce, podobnie jak każdy medal ma dwie strony dlatego zachęcam do dyskusji.

Przejrzałem większość podanych przez Ciebie artykułów... nigdzie nie ma podanych badań, żadnych linków, nic. To tak odnośnie wiarygodności naukowej tych tez.

Jeżeli mam się odnieść tylko do agresji wywoływanej grami, to zadam kilka pytań retorycznych, mające na celu wywołać refleksję na temat prawdziwości tychże tez zawartych w wyżej wymienionych artykułach:
- Dlaczego za moich czasów chodzenia do gimnazjum, Ci najbardziej agresywni uczniowie, nigdy nie byli zainteresowani grami? Nie mieli w domach komputerów, konsol, jedynie telefon.
- Jeżeli gry wywołują agresję, to dlaczego nie słyszy się o takich przypadkach w mediach, nawet tych niezależnych?

Błędnym jest przekonanie, że, jeżeli nastolatek kogoś pobił, zabił i grał w gry, to było to tego następstwo. Jeżeli ktoś najpierw pozmywa, a później kogoś zabije, to będzie to znak, że zmywanie wpływa na poziom agresji?

Trzeba stawiać na wychowanie i odpowiednie otoczenie, by dziecko mogło się normalnie rozwijać, bez przyjmowania patologicznych wzorców ze środowiska.

Bardziej chodziło tu o sam fakt, że wiele spośród gier komputerowych tworzona jest w taki sposób, że mogą one wykazywać silny potencjał uzależniający.
Jak wiadomo nie ma czegoś takiego jak zdrowe uzależnienie - nawet sport w skrajnych przypadkach może być niebezpieczny, np. jeśli ktoś uprawia go na elitarnym poziomie, a wszyscy chyba wiedzą z czym to się wiąże:
Warto przeczytać krótką opinię tu:

https://www.gry-online.pl/gry/counter-st...ero/zb1b26

której autorem jest gość o ksywie zanonimizowany1142552

Oczywiście nie ma co demonizować gier komputerowych jednak warto być świadomym, że oprócz plusów (dobra zabawa, relaks), są też minusy (np. to, że niektórzy mogą się łatwo uzależnić).

Oczywiście, że tak - sam tworząc grę, starałbym się o to, by receptory dopaminowe były stale pobudzane. Jestem uzależniony od gier, może nie jest to nałóg jak alkohol, ale też można sprawy pozwalać