Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Problemy z erekcją w młodym wieku

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2019, 12:29 PM przez LilPeneros.)

Najpierw spróbuj wyleczyć dziąsła Dentoseptem - zajmie Ci to prawdopodobnie maksymalnie 7 dni, czyli bardzo niewiele, a zrobisz to w zupełnie bezinwazyjny, nieszkodliwy sposób.
Zrób tak - jeśli po 7 dniach codziennego mycia zębów połączonego z płukaniem Dentoseptem raz dziennie po myciu zębów nie będzie poprawy, to dopiero wtedy idź do dentystki.

Co do innych rzeczy - bierzesz nadal te leki od androloga/urologa ?

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Bylem juz umowiony i mialem dzisiaj wizyte. Dostalem plukanki, wszystko mi tam wyczyscila.
Nie biore juz tych lekow bo mi sie skonczyly, moglbym do nmiego pojsc, ale to znowu 200zl + leki za 600-800 i guzik z tego wynika. Problemem jest albo moja glowa, ktora mnie ogranicza, i program ktory mam tam wgrany ze mi nie wyjdzie i rozne takie chujstwa. Albo niski poziom dopaminy. Plan jest taki zeby uderzyc jeszcze do psychiatry, dostac leki nie na serotonine, tylko na dopamine, moze da mi to kopa i energii, bo w tym momencie w ogole jej nie mam, jestem ciagle ospaly i nie do zycia. Rozciaganie, probiotyki, ograniczenie cukru, 0 fastfoodow, i powroty do treningow (ale bez obciazenia)
Jesli to nic nie da to testy na nietolerancje pokarmowe, i dieta pod to. Jesli leki nie beda nic dawaly to odstawie, bede brac jeszcze te probiotyki, dalej sie rozciagac, i przestane ciagle myslec o tym wszystkim. Mysle czy nie zrezygnowac z tej terapii, bo to jest jednak ciagle grzebanie w tym wszystkim, a chuja co pomaga... Pieniedzy full, a co z tego wynika? No tak moge miec problemy gdzies tam z dziecinstwa czy cos, super... Ale myslac o tym dalej sie chyba bardziej napedzam jeszcze , bo nie moge znalezc wyjscia z tego problemu. Musze zaczac zyc dla siebie i robic to co mi sie podoba, problem w tym ze nie mma sily i motywacji do tego. Brakuje mi energii i sam nie wiem co ja w zyciu lubie. Mam ochote kochac sie z dziewczyna, a nie moge bo penis mi odmawia posluszenstwa, mam ochote cwiczyc i rozwijac sie, ale bola mnie miesnie i stawy... I jak kurwa zyc, bledne kolo :/

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Czy brał ktoś kiedyś bupropion? Albo znacie kogoś kto brał? Podobno dobry lek antydepresyjny i pozytywnie wplywa na potencje.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Załóż temat w dziale zdrowie tu:

https://www.sfd.pl/Zdrowie_i_Uroda-f113.html

Na forum SFD znajdziesz wielu specjalistów - niektórzy z nich są z wykształcenia doświadczonymi farmaceutami, a być może niektórzy nawet lekarzami.
Nie umniejszając nikomu z tego forum chyba jednak tam są lepsi specjaliści od endokrynologii, farmacji, etc.
Opisz tam swój problem i napisz jakie leki i jakie suplementy bierzesz i jakie ewentualnie chcesz brać.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Istnieje taka możliwość, że masz po prostu zdrowe ciało przy jednoczesnym istnieniu blokad w głowie.
W takim przypadku mogła by Ci pomóc np. hipnoza, czy inne nowoczesne techniki zmiany osobistej.
Jednak hipnozę powinien stosować tylko doświadczony psycholog lub wręcz psychiatra aby w razie potrzeby móc zareagować w zależności od efektów.
Znalazłem kiedyś na stronie Marcina Szabelskiego taki produkt i myślę, że mogłoby Ci się to przydać:

https://www.uwodzenie.org/sks/

Jeśli problemem jest u Ciebie psychika, to może Ci to pomóc - oczywiście stosujesz na własne ryzyko.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Mógłby ktoś poradzić jakiś preparat który najlepiej stosować na poprawe erekcji,chodzi mi o takie co codziennie sie przyjmuje i dają długotrwały i stały efekt, nie jakieś co przed stosunkiem . stosowałem Vigrogan ale po 30 tabletkach narazie słaba poprawa .

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Jeśli jesteś młody, a masz takie problemy, to zalecałbym Ci wizytę u androloga i/lub seksuologa.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz

Cześć, trafiłem tutaj przypadkiem ale mam podobny problem i trochę doświadczenia w tym temacie. Czy autor wątku jeszcze tutaj zagląda?

Przede wszystkim powinieneś wiedzieć że nie jesteś sam z tego typu problemami, ja mam lat 25 a walczę z tym odkąd miałem jakoś 19 -20 lat. Właściwie odkąd miałem pierwszą dziewczynę musiałem stosować tabletki. U mnie wzięło się to właśnie od antydepresantów które stosowałem w młodym wieku, więc jeśli tutaj ktoś Ci radzi antydepresanty to ja bym uważał. To znaczy są niektóre które możesz spróbować i które mogą Ci nawet lekko pomóc w tej sferze jak np Wellbutrin, ale w żadnym wypadku nie tykał bym się leków które lekarz będzie chciał Ci wrzucić na początek czyli SSRI. Jest to syf i dałbym wszystko żeby nigdy nie zaczynać tego brać. Nie miałbym teraz tylu problemów. Jeśli masz problemy z erekcją to to świństwo Cię tylko do końca wykastruję.

Z innych rzeczy pisałeś że masz za wysoką prolaktynę, dlaczego nic nie zrobiłeś w tym kierunku żeby ją obniżyć? To może być jeden z powodów Twoich problemów. Stosuję się na to tzw agonistów dopaminy, które również wpływają pozytywnie na libido.

A jeśli chodzi o mnie to trafiłem tutaj po tym jak zerwała ze mną dziewczyna właśnie przez moje problemy z erekcją. Chciałem zobaczyć czy znajdę ludzi z podobnymi problemami. To znaczy dziewczyna nie powiedziała oficjalnie że o to chodzi ale głupi nie jestem. Poznałem fajną laskę (34 lata) i próbowaliśmy 2 razy i 2 razy dałem ciała. To było największe upokorzenie mojego życia i zrobię wszystko żeby to się nigdy nie powtórzyło. Od razu poszedłem do seksuologa i poprosiłem żeby przepisał mi adalift 5mg. Jest to zamiennik słynnego już Cialisu. Tutaj plus jest taki że kosztuje zdecydowanie mniej, około 100zł na miesiąc a Cialis około 500zł Wink No i bierze się go codziennie, dzięki temu nie musisz planować kiedy będziesz to robić z dziewczyną. Jeszcze nie zacząłem stosować ale jak zacznę to zdam relację...

I jeszcze do autora wątku... Napisałeś że nie chcesz jak jakaś pipa brać tabletek do końca życia? Trochę tego nie rozumiem... Pipą to będziesz jak będziesz wypisywał tutaj na forum i się nad sobą użalał. A tak bierz sprawy w swoje ręce i rób wszystko żebyś nie musiał przeżywać takiego wstydu przed dziewczyną jaki ja ostatnio musiałem przeżywać.

Pozdro

 x 0  x 1  x 0  x 0 
Odpowiedz

kkrs - myślę, że stosowanie leków, nawet dostępnych bez recepty, które są substancjami z grupy inhibitorów PDE-5, czyli np. Viagra i jej zamienników, Cialis i jej zamienników Levitra i jej zamienników moim zdaniem jest ostatecznością tzn. czymś co powinno mieć miejsce dopiero jeśli zawiodą wszystkie inne, niefarmakologiczne metody poprawiania erekcji, np. suplementy diety (witamina D3, witamina C, magnez, kwas foliowy, selen, cynk, L-Cytrulina, żeń-szeń koreański / Panax Ginseng, Kozieradka pospolita), trening siłowy, trening aerobowy/interwałowy, wysypiania się minimum 8 godzin od godziny najpóźniej 23:30, ograniczenia stresu i poprawienia umiejętności radzenia sobie ze stresem i kilku innych rzeczy.
Dopiero wtedy można zastosować inhibitor PDE-5 przy czym należy koniecznie dobrać dawkę poprzez konsultację z doświadczonym andrologiem/urologiem/seksuologiem.
Jeśli zaś chodzi o same substancje z tej grupy, to najmniejsze skutki uboczne ma chyba Cialis, ale jest on dość drogi - dlatego warto zapytać lekarza o zamienniki.
Nie będę tutaj robił żadnej reklamy, najlepiej pójść do lekarza specjalisty - on najszybciej pomoże nam rozwiązać problem, o wiele szybciej niż na własną rękę.

Natomiast bardzo słuszna jest Twoja uwaga odnośnie satysfakcji z życia - na wzrost poziomu satysfakcji może mieć wpływ nawet to jakie filmy oglądamy, jakie treści czytamy, czy mamy poza pracą jakieś fajne hobby / zajawki, czy słuchamy takiej muzyki po przesłuchaniu której mamy bardzo dobry nastrój, czy odpowiednio dbamy o higienę osobistą (prysznic, golenie się, mycie głowy, mycie zębów, strzyżenie głowy).
Nawet takie wydawałoby się banalne rzeczy mogą mieć wpływ na poziom hormonów szczęścia tzw. endorfin.

 x 0  x 0  x 0  x 0 
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB