Moi drodzy, powiedzcie mi taką rzecz.
Co może mieć na myśli mężczyzna mówiący "ja nie tęsknię za tobą", a zaraz potem "to, że nie tęsknię nie znaczy, że o tobie nie myślę, o tym co dalej, czemu, po co"?
Didam, że mężczyzna nie jest w związku z kobietą, ale się z nią spotyka, sypiaja ze sobą.