Szarak nie będę zakłada nowego tematu a o myślicie o sponsoringu jakiejś kobitki? Dawać tam jej regularnie kasę a za to bzykać?
Jestem na nie.
Takie rozwiązanie jest bez sensu.
Chcesz ruchać to się umawiasz z kobietami tak normalnie, jak człowiek, bez układów finansowych.
Jak się babom nie podobasz i nie chcą się z Tobą umawiać, to idziesz na siłkę, nofap, zimne prysznice…. żart… po prostu dbasz o siebie, zaczynasz lepiej wyglądać, porządniej się ubierać, mieć lepsze gadane i wtedy idziesz poruchać.
Takie sponsorowanie to jest gówno, bo nikt Cię nie szanuje: ani sugar-baby, ani Ty sam siebie.