Yolo Jeśli pisałeś o zachowaniu kobiet, to chyba jedno i drugie ociera się o skrajności.
Nie wiem, co w tych czasach jest skrajnością. Chyba już tylko dewiacje jakieś wysublimowane.
Też nie wiem, z mojego punktu widzenia poznając niewiastę zakładam, że jednak już odbyła kilka stosunków seksualnych, jest świadoma swoich potrzeb, i jeśli chce, to nie będę długo się bronił.