Ta - Polacy straciliby podwójnie (jesteśmy beneficjentem zmian klimatycznych), a jeszcze dodatkowo mielibyśmy zapłacić nie wiadomo komu, nie wiadomo po co.
Już płacimy krocie odpowiednie podatki za kopcenie, tyle że nasi wspaniali władcy zamiast wydawać kasę na energetykę finansuję z tego programy socjalne zgodnie z hasłem: “Po nas choćby potop”.