Na wojne moim zdaniem w pierwszej kolejności mogliby iść;
Politycy i ich rodziny. Gdzie bym ucha nie przystawił, to jedni przez drugich deklarują miłość do ojczyzny i wprowadzenie systemu żeby Polska rosła i była silna a ludziom żyło się godnie
W dalszej kolejności, wszelkiej maści ‘pokrzywdzeni’ przez los ciągle ‘dyskryminowani’ i pomijani wszędzie, wrażliwi społecznie;
Osoby LGBT
Feministki
Aktywiści, aktywistki
Dalej; wiecznie potrzebujący atencji aktorzy i celebryci, walczący swego czasu z ogromnym zapałem o ‘praworządność’ w Polsce. Na koniec, ludzie pokroju @Szarak a, wojownicy klawiatury z mlekiem pod nosem, którzy wojnę widzieli w telewizji ale doskonale wiedzący co trzeba robić i jak walczyć