Meg4tron Polacy, jesteśmy po prostu głupim, zakompleksionym, naiwnym narodem
W całej swojej masie tak. Natomiast jednostki są u Nas wybitne. Ale te rzadko się przebijają, poniżej objaśnienia czemu tak się dzieje;
Meg4tron w dodatku z politykami sprzedajnymi wręcz w patologicznym stopniu
Bieda. Przekazywana z pokolenia na pokolenie. Kiedyś szlachta ciemiężyła chłopów, dziś Panowie w garniturach. A to że wywodzimy się od chłopów pańszczyźnianych? to taka małpa w garniturze, która chce lepiej dla siebie, często po trupach
Dzisiejsza ‘elyta’ jest również naznaczona tym genem biedy i parciem do władzy, by poczuć się lepszym od sąsiada innych, więc jeśli ją dostaje, to ciemięży tych niżej a nadstawia dupe obcym (polski kompleks niższości)
Dlatego mamy od lat kwiatki tego typu że swoich dociskamy a obcym wchodzimy w dupę, bo czujemy się od Nich gorsi i pragniemy być przyjętym i zaakceptowanym przez tych lepszych, którzy natomiast nie mają tego kompleksu a politykę prowadzą pragmatyczną, a nie romantyczną jak Polska
Relacje państwa polskiego w skali makro, to takie relacje mikro Polaka z innymi
W dodatku w Polsce od lat wysokie stołki piastują cwaniaki, których wybiera społeczeństwo, bo te nie lubi ludzi pracowitych i uczciwych. To otwiera furtkę do wszelkich maści złodziei i bandytów politycznych.
Czemu społeczeństwo nic z tym nie robi? bo same takie jest, plus wmówione Nam przez wieki głównie przez kościół że nie warto się wychylać. Prozaiczna sprawa, znajomy dostał mandat, za przekroczenie prędkości, kombinował jak tu go nie płacić, zamiast uczciwie przyznać się do winy
Kombinowanie to też efekt dziedzicznej biedy mentalnej, by móc co do gara włożyć. Plus do tego poczucie bycia lepszym, kiedy udało się okroić rodaka.
W dodatku mamy całe rzesze ludzi, którzy nienawidzą Polski, za to że urodzili się w tym kraju, dlatego bardzo pragną być tacy Europejscy, przyjmują wszystko co płynie z Zachodu, wyprzedzając nawet w tych chorych ideologiach właśnie tych z Zachodu, żeby być po prostu poklepanym po plecach
Do tego dochodzi komunistyczna ruska i żydowska propaganda, która pracowała ostro, żeby nam zohydzić własny naród, własną historię i w ogóle siebie samych, tak abyśmy byli narodem bezwolnym. Dzisiejsza propaganda wmawia młodemu pokoleniu, że mają się czego wstydzić przed światem, bo my jesteśmy zaściankiem i średniowieczem z powodu zbyt małej atencji dla odmieńców
Meg4tron Jesteśmy przemądrzali i aroganccy, wywyższamy się nad innymi, co zabawnie kontrastuje z tym ile znaczymy politycznie.
Są tylko różne okoliczności i różna geografia, z którymi ludzie muszą sobie radzić. Pomyśl, kto jest lepszy? Naród który odziedziczył infrastrukturę i na niej się rozwija, czy taki, który rozwija się mimo przeciwności i wrogów ze wszystkich stron.
Tak więc Polacy mają masę wad, ale i masę zalet, tylko często na własne życzenie to marnotrawią.