Themotha dodałbym:
Działalność przestępcza ze wschodu rodem z lat 90, wtedy tez wiele biznesów płonęło,
Ktoś z walizą kasy chce przejąc działkę albo ktoś inny chce ściągać haracz.
Jeszcze jedno, może upadające biznesy w wyniku zielonej transformacji z racji tego, że chętnych na zakup nie ma i nie będzie, ponieważ biznes z kapitałem spierdala z eurokołchozu, chcą się spieniężyć poprzez ubezpieczenia.
Myślę, że to wszystko co wymieniliśmy razem może funkcjonować równolegle.