Chodźcie i posłuchajcie sobie, jakie skurwysyństwa państwo robi obywatelom. Czyli odcinek o areszcie.
Nie wiem, jak jest w innych krajach. Pewnie sądownictwo i prawo karne są podobnie opresyjne i groteskowe.
W końcu aparat państwa zawsze służył i będzie służył ochronie bandytów i gnębieniu zwykłych obywateli, a już na pewno drobnych przedsiębiorców.
Będę się cieszył, jeśli ktoś mnie przekona, że jest inaczej.