Dobra, jak już skończyczie swoje gejowe lub lodowe oraz falliczne skojarzenia, zapraszam do dzielenia się swoimi ulubionymi fletowymi kawałkami.
Mam flet w domu, nie miałem czasu na naukę, ale są pewne utwory, które chciałbym opanować.
Mam na myśli prostą fujarkę, nie żaden profesjonalny poprzeczny.
Dobra, na początek to tak: