Co trzeba mieć w głowie by skatować na śmierć znajomego w wieku 16 lat?
K***a, ludzie się nad pieskami litują (nie, żeby to było złe), a tu dzieciaka można ot tak za przeproszeniem, zarżnąć jak zwierzę, bo powiedział coś nieprzychylnego na temat Pani.
No i ciekawe jakim cudem “prześladowana” i zastraszona przez kolegę dziewczyna ma trzech typów od spuszczania łomotu.
Sprawa jest głośna, więc mam nadzieję, że prokuratura nie będzie mogła się cackać. Na podjudzanie też jest paragraf, a nawet jeżeli jakimś cudem tego uniknie to ostracyzm zrobi swoje.