Rozwiany Bójki wśród młodzieży były od zawsze.
Nie.
Były zawsze wśród patusów.
Rozwiany Odnośnie walk ulicznych to wysyła się rurkowca-słabiaka na upatrzoną ofiarę aby ją sprowokować i jak dostaje wpierdol to przybiega mocna ekipa z pomocą.
No to się nie dziwię twoim komentarzom w tym wątku, skoro masz takie doświadczenia.
U nas jak już dochodziło do bójek to dwóch typków wyskakiwało po szkole na “solo”, walka była do poddania się jednego, do pierwszej krwi, czy jak tam się ustaliło. Nikt nie kopał leżącego (jak te małpy na filmie), jak jedna z osób się poddawała to druga wygrywała i tyle.