Colemanka Także będę śledzić jak Ci idzie. Jakieś wpadki ze słodyczami miewasz?
Raczej nie, jak już to robię swoje batony proteinowe albo wczoraj zrobiłem lody, ale mnie nie ciągnie w których jest mało węgli a dużo białka i tłuszczów.
Z racji tego, że nie miałem czasu nic zjeść robiłem też w sobotę takiego szejka:
-120g twaróg tłusty
-100g smietanki 36%
-100g borówki amerykańskiej
20g WW 48g T 21g B - 600 kcal
Wszystko zblendowałem, wyszła dość gęsta masa, trzeba jeść łyżką, można dolać mleka/wody/mleka kokosowego(jak kto lubi).
Trochę dużo węgli przez borówki ale na przykład takie truskawki mają mniej, można zastąpić.
Jako przekąska się nada i przez twaróg i tłuszcz zapycha na długo.
Muszę sprawdzić jak mi lody wyszły jak wrócę z pracy, makro jest całkiem spoko jak na lody. Jeżeli będą mi smakować to może wrzucę przepis.
Colemanka Też lubię piwko i to jeszcze takie słodkie damskie
Ja na piwie przytyłem ponad 20 kilo, dobre na masę ale nie polecam.