Sydney Imbryk ostatnio ćwiczę warsztat artystyczny, czekam na kasę z ustawy reprograficznej. Napisałem dla Ciebie wiersz. Chcesz go poznać?
Imbryk Sydney Chcesz go poznać? Jeśli to “Imbryk, Imbryk ty chuju” to jest to PLAGIAT i to Ty będziesz płacił za reprodukcję. Hehe, płacił za reprodukcję, hehe, knur, reprodukcja, hehe he.
Imbryk Sydney Plagiatem jest twój bebech, mój był pierwszy!!! OK, należy Ci się opłata reprograficzna. Płacę nutellą z gwinta.
Colemanka @Sydney myślałam o Tobie ostatnio, bo też lubię piwko i piwkuje obecnie ale u mnie waga stoi (jakby żadnych szkód jawnych). No i dochodzę do wniosku, że musiałeś nie być ze mną do końca szczery. Przypuszczam bowiem, że w okresie tej jednorocznej eksplozji gabarytowej to do tego piwka musiała być u Ciebie jakaś kiełbaska, co? 😏
Sydney Colemanka Przypuszczam bowiem, że w okresie tej jednorocznej eksplozji gabarytowej to do tego piwka musiała być u Ciebie jakaś kiełbaska, co? Nie zaprzeczam ale wątpię, abyś wypijała takie ilości. xD Przy tej ilości piwa + normalne jedzenie to nie jest jakiś super wynik! :>
Sydney Zakupiłem nowe cudo. https://allegro.pl/oferta/krajalnica-spiralna-mueller-warzyw-szatkownica-7993771472?snapshot=MjAyMS0wNi0xNlQxMDoxODo0Ny43MzNaO2J1eWVyOzlmYTk4NjE4ODlmZjcwM2VjOWNmMGQxYmE0NDFiYzM4YjIxMTFmZjA3NmNjY2RkNzI1MWRmMDkwOGNhZjA3NDA%3D W weekend będzie pewnie testowane. :>
Sydney Ola ma małą “wydajność”, przejebanie przez to kilograma cukinii to nie taka prosta sprawa, do tego ta ma różne rozmiary i kształty dostępnego “makaronu” i można na niej nawet jakąś kapustę szatkować, w sensie większe gabarytowo warzywa. :> Jak potrzebujesz przerobić jedną cukinię to wystarczy taka prosta temperówka, ja wkraczam na wyższy lvl. xD
Colemanka Sydney ma różne rozmiary i kształty dostępnego “makaronu” Ale jak doprawiasz te ‘makarony’ do zjedzenia? Na pewno lepiej jeść makaron z cukinii niż z mąki.
Colemanka Sydney sól, czasem też pieprz, odstawiam i jak puści wodę to odciskam. W sensie, że jesz np. makaron z cukinii na surowo? Nie robisz go w sosie czy cuś?
Sydney Colemanka wrzucam do sosu i chwilę duszę ale myślę, że można go podsmażyć na oliwie oddzielnie albo wpierdolić na surowo.
Colemanka Sydney wrzucam do sosu i chwilę duszę ale myślę, że można go podsmażyć na oliwie oddzielnie albo wpierdolić na surowo. I ile takiej cukinii wjeżdża na posiłek? Bo ona pod wpływem ciepła tak klapnie. A co jadasz na posiłki bez gotowania? To mi się zawsze na keto trudne wydawało. No bo co? kostkę sera tak z metra?
Sydney Colemanka I ile takiej cukinii wjeżdża na posiłek? Ostatnio poszło jakieś 700g (2 średnie) na 4 porcje karbonary, następnym razem mam zamiar 2x więcej bo porcje około 1000 kcal są śmiesznie małe. xD Colemanka A co jadasz na posiłki bez gotowania? Miks sałat/sałata/szpinak/jarmuż + kiełki + pomidor + ogórek kiszony i/lub świeży + jakiś ser żółty i/lub mozzarella/mini + jajko na twardo(albo kilka), skrapiam dość obficie to dobrym olejem lnianym albo oliwą z oliwek czasem zjem do tego trochę salami albo parówki “pure” z Lidla i wypije z 200 ml kefiru lub maślanki. Ostatnio dorzucam też rzodkiewkę. To tak na zimno jak nie mam czasu gotować.
Nieogradowany Sydney Jadam takie sałatki, nawet dzisiaj jadłem, dodaje tylko czubrycę i dobry włoski ocet winny np. Due Vittorie. Dziś dorzuciłem też oliwki i papryczki jalapeno oraz kiełbasę krakowską suchą z szynki.
Sydney Nieogradowany dorzuciłem też oliwki A tak, zapomniałem, zazwyczaj parę oliwek też dorzucam, dla mnie mają zajebiste makro. Prawie sam tłuszczyk. 😃 [usunięty] orzechy czy pestki np. dyni. To raczej jem na zasadzie, że biorę garść i do mordy bezpośrednio. xD
[usunięty] Też lubię takie wariacje. Jako dodatki świetnie sprawdzają się też krewetki albo orzechy czy pestki np. dyni. Dobrą przyprawą jest też gomasio i suszone płatki drożdży.
azagoth Namówiliście Sałata, jajka, awokado, oliwki w ostrej zalewie, cebula, pomidory, prażone pestki słonecznika, mozarella. Do tego bułka, którą tu nazywają Proteinbrot z masłem i pastą z pestek słonecznika o smaku curry. Ale się obżarłem 😁