Do iPhona mam strasznie mieszane uczucia.
Jest dobrze wykonany ale delikatny i dość awaryjny, fajny z wyglądu ale ceglasty i toporny gdy się go trzyma w ręku.
Duża wyspa z tyłu, a z wyspy dodatkowo wystające obiektywy są po prostu brzydkie i nieestetyczne (telefon słynął kiedyś ze stylu).
Tak samo potężny notch z którym nie umieli sobie poradzić i zrobili “dynamic island”.
Telefon za około 4k ma odświeżanie obrazu tylko 60 Hz !!!
To jest już parodia.
Wersje 15 pro nagrywają filmy w 4k, ale wersję 128gb trzeba podłączać pod pamięć a 256gb i wyższych już nie.
4k żre pamięć i 128gb szybko by się zapełniło ale i tak lekki niesmak.
Dodatkowo wady na co dzień jak brak cyfr na klawiaturze, drzemka tylko 9 minut, wolne scrollowanie stron.
Nawet ta słynna stabilność i niezawodność iOS’a to mit bo często przy wydaniu nowego systemu trzeba było czekać kilka miechów na wersję x.2 albo x.3 żeby to było stabilne bo żarł baterię albo resetował system.
Także z jednej strony to jest jeden z najlepszych telefonów ale z drugiej ma irytujące wady.
Może ludzie sami zrobili z tego telefonu nie wiadomo jaki cud.
Jak już brać iPhona to wersje Pro i z pamięcią od 256gb.
Kiedyś był drogi (i dalej jest) ale teraz Samsungi czy chińczyki też kosztują po kilka koła więc ten prestiż iPhona już uleciał jak dla mnie.