@Nieidealny No to montownia
Chodzi mi bardziej o ogolnie system ruski czy chinski w porownaniu do zachodniego
Zachod tak nie klamie w porownaniu do chin czy ruskich
W usa potrafia przyznac sie, ze cos im nie wychodzi, czyms odstaja od innych np itd
A w chinach i u ruskich wiele rzeczy jest strasznie pompowane i jest taki samozachwyt - mysle nawet, ze sam putin wierzyl lub dalej wierzy we wlasna propagande o tym, ze sa 10 razy silniejsi, niz no w rzeczywistosci sa itd
Balonik ruski juz pekl, a jesli chiny cos zrobia to ich jeszcze bardziej napompowany tez peknie w koncu.
Tak samo nie moge sie zgodzic do konca z tym, ze jak ktos pojedzie do danego kraju to odzwierciedla to czy ten kraj rzeczywiscie taki silny czy nie - chiny to ogroomny kraj i najwiecej turystow jezdzi do najbogatszych zazwyczaj czesci chin/
Tam jest ogromn przeskok miedzy roznymi czesciami chin - wiekszosc ludzi mieszka na poziomie strasznie, ale to strasznie miernym.
W usa nie ma az tak kolosalnej przepasci mimo wszystko.
Nie widze w sumie jakiekolwiek zagrozenia dla hegemonii usa, przed wojna jeszcze moze tak, ale czym dluzej wojna trwa tym lepiej dla nich