Ukraina nie wygra wojny i wymienię Ci kilku punktów dlaczego;
Po pierwsze, Putin dysponuje bardzo dużym arsenałem nuklearnym, w tym rakietami o zasięgu międzykontynentalnym
Po drugie: nikt nie chce III Wojny Światowej, nawet jeśli byłaby “tylko” wojną konwencjonalną
Po trzecie: duże zapasy broni w Rosji, nawet jeśli jest to broń przestarzała
-Teoretycznie dzięki temu jest w stanie dokonać inwazji na Europę, ataku rakietowego na USA, wjechać do Mołdawii czy Kazachstanu
W pierwszym przypadku zapewne dostałaby lanie, w drugim lepiej nie myśleć, co by było, w trzecim prawdopodobnie wpakowałaby się w powtórkę z Afganistanu, Czeczenii i Ukrainy. Ale to nie znaczy, że nie spróbuje.
Po czwarte: wojna hybrydowa. Od ataków hakerskich, poprzez manipulację zachodnią opinią publiczną na masową skalę, po masowe przerzucanie imigrantów; jak widać, istnieją nie-militarne sposoby ataku, które już zabolały państwa Zachodu. Tym samym Putin ma jakąś możliwość odpowiedzi na sankcje, a Zachód wolałby jej uniknąć
Po piąte: to, co nazywamy “Zachodem”, to spora grupa państw, kierowana przez polityków mających często rozbieżne interesy.
I tak np dla Polski (ktokolwiek by tu nie rządził) czy państw bałtyckich Rosja jest zagrożeniem
Dla Niemiec i Francji jest partnerem biznesowym, którego zachcianki odnośnie sfery wpływów można zaspokoić cudzym kosztem
Upadek Rosji oznacza zwiększenie wpływów USA w Europie, co przełoży się na osłabienie pozycji państw Europy Zachodniej.
Po szóste: Gospodarka. Świat jest obecnie systemem naczyń połączonych, a kraje Zachodu wciąż są w dużym stopniu zależne od handlu z Rosja, jedne mniej, drugie bardziej.
Polska miała już plany w rodzaju Baltic Pipe, ale np. Austria nie i dla niej całkowite zablokowanie importu z Rosji byłoby katastrofą