Nie znoszę!
Ale rozumiem, że w związku z ostatnią dramą, którą sam sprowokowałem (nie wiedząc do końca dlaczego to robię - takie sytuacje się zdarzają! 🤡) i za którą w pełni jestem odpowiedzialny możesz odnosić takie wrażenie!
O, jeszcze Antoniusz mi się przypomniał - fajny gość.