Dziewczyno, jesteście oboje młodzi, macie emocje na huśtawce jak u nastolatków.
Jak będziesz miała 45 lat to będą takie same emocje, więc nie o to chodzi.
Wygląda na to, że jesteś nim zauroczona, ale raczej zapatrzona we własne wyobrażenie tego gościa niż w niego samego.
Takie młodziki jak Wy po 4 miechach spotykania się i gadanie o byciu żoną, poważnych związkach itp to nierealne mrzonki.
Plus koleś podróżuje z zespołem. Jesteś więc groupie, opcją, jedną z jego fanek i tyle.
Najważniejsze co musisz zapamiętać z tej całej historii:
Rób wszystko co chcesz ale NIE OBWINIAJ SIĘ.
Poczucie winy niszczy od środka.
Często jest wzbudzane przez toksyczną osobe, która chce Cię kontrolować i wypalać od wewnątrz. I nawet nie będziesz wiedzieć kiedy życie straci sens.
Jasne, z tego co piszesz to wkurzasz się na gościa, robisz mu wyrzuty i sceny. Taką Laskę tak marudzącą już po trzech miesiącach, dawno bym wywalił z życia.
Ale to nie Twoja WINA tylko odpowiedzialność za Twoje zachowania.
No, a resztę już pięknie wypunktował Ci @Nieidealny .
Zastosuj się do tego i jazda z życim.
P.S. Jeśli potrzebujesz prawdziwego dojrzałego mężczyzny to priv, tylko napisz skąd klikasz żebym sobie sprawdził pociągi.