Dlaczego nadal głosujemy i budujemy kraj mimo rozczarowań?

lexx

Cześć czytającym,
Kiedyś myślałem, że ludzie są w miarę ogarnięci, że mózg mają po to by wyciągać wnioski ale z wiekiem widzę, że polityka to szopka, media napędzają kase korporacjom wciskając kity i tak naprawde ja zwykly szaro-czarny czlowiek nie mam żadnego znaczenia a skoro tak to po co to dalej ciągnąć jako robot który ma pracować i płacić podatki by tą złodziejską chołotę utrzymywać.

A możę trzeba wyjść z roli pasywnej i zacząc robić to samo na małą skale, także wciskać kity innym dookoła, rozkradać co sie da, zagarniać pod siebie udając patriotę? Jak można było głosować na złodziei i dawać im kolejną szanse na rozwalenie tego kraju byle niemiec mogł sie bogacić bez konkurencji na wschodzie. Czasem rozmawiam z tymi lewakami ale to ludzie w jakims amoku. Od setek lat uczymy sie z historii że wojna polsko polska prowadzi do zaborów i dalej polaki robią to samo.
Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Nieidealny

lexx Kiedyś myślałem, że ludzie są w miarę ogarnięci, że mózg mają po to by wyciągać wnioski ale z wiekiem widzę, że polityka to szopka, media napędzają kase korporacjom wciskając kity i tak naprawde ja zwykly szaro-czarny czlowiek nie mam żadnego znaczenia a skoro tak to po co to dalej ciągnąć jako robot który ma pracować i płacić podatki by tą złodziejską chołotę utrzymywać.

Jest więcej ludzi głupich niż mądrych, więc demokracja musi być głupia. Dlatego też większość polityków to po prostu tumany.

Jednak nawet głupi lud w swojej masie miewa przebłyski gdy dostrzega realne zagrożenie. Gdyby dziś PIS zrobił tak tendencyjne referendum odnośnie imigrantów - myślisz, że ludzie nadal nie pobierali by kart? Jestem pewien, że teraz to referendum było by jak najbardziej ważne, nawet z tak tendencyjnymi pytaniami.

lexx A możę trzeba wyjść z roli pasywnej i zacząc robić to samo na małą skale, także wciskać kity innym dookoła, rozkradać co sie da, zagarniać pod siebie udając patriotę?

Tak właśnie się dzieje aktualnie, idealny przykład to KPO. To już było wcześniej za PO z funduszami europejskimi, wtedy to były strony o kotach, teraz są łódki i jachty.

lexx Jak można było głosować na złodziei i dawać im kolejną szanse na rozwalenie tego kraju byle niemiec mogł sie bogacić bez konkurencji na wschodzie.

Tutaj było wiele czynników, umówmy się - PIS mocno się w sobie zadufał w drugiej kadencji i stracił kontakt z rzeczywistością. Zdecydowanie wyżej srali niż dupy mieli. To co robili w TVP też było nachalne i obrzydliwe (co wcale nie znaczy, że teraz jest lepiej, jest tak samo tylko w druga stronę). Miejsca w spółeczkach się poobsiadało, koty zaczęły się otłuszczać. Zmiana była potrzebna, szkoda tylko, że jako naród zmieniliśmy na tych, którzy po 1 - już byli, a po 2 - dali się poznać jako niedołężnych, nic niemogących i zawsze grabiących do siebie.

lexx Czasem rozmawiam z tymi lewakami ale to ludzie w jakims amoku.

Każda radykalizacja jest zła, niestety nikt nie zapracował bardziej na wzrost prawicy w kraju niż PO z lewicą. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze PIS z Konfą konstytucyjną większość mogą mieć.

lexx Od setek lat uczymy sie z historii że wojna polsko polska prowadzi do zaborów i dalej polaki robią to samo.

Nie nie nie, to nie Polacy, tylko polskojęzyczni agenci wpływu. Pokaż mi ilu schwytano w naszym kraju po ’89 niemieckich szpiegów? xD

lexx Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Mieć swój rozum, nie oglądać telewizji, wyciągać wnioski na podstawie wielu źródeł a nie tylko z naszej bańki informacyjnej i środowiskowej.

A najważniejsze - strać się zachować spokój i pragmatyzm, emocje w polityce to TANIA rozgrywka na podatnych i głupich.

Themotha

lexx A możę trzeba wyjść z roli pasywnej i zacząc robić to samo na małą skale, także wciskać kity innym dookoła, rozkradać co sie da, zagarniać pod siebie udając patriotę?

To zależy od Twojej wrażliwości, czy będziesz umiał z tym żyć 🙂

lexx Jak można było głosować na złodziei i dawać im kolejną szanse

Bo Polacy mają pamięć złotej rybki

lexx Czasem rozmawiam z tymi lewakami ale to ludzie w jakims amoku

Uważam że to ludzie chorzy psychicznie 🙂

lexx Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Oczywiście że mam, ale po to mam rozum by się umieć w tym odnaleźć i nie zatracić

Imbryk

@lexx ok, panie, doznajesz powoli oświecenia. I miłe, choć nieprzyjemne i może na początku wywoływać lęki, frustracje, zagubienie i niepewność.

lexx Jestem wychowany po katolicku
lexx logicznie neguje istnienie i sens religii to etycznie i moralnie jestem katolikiem

Proponuję gruntownie zrewidować swoje poglądy na życie oraz swoją moralność.
Wg mnie moralność każdy ma swoją i nie musisz kurczowo trzymać się narzuconych Ci kiedyś reguł, co jest dobre, a co złe.

Podaj przykłady zasad i wartości, którymi się kierujesz. Na ile są one moralnością, a na ile psychicznymi kajdanami.
Stosujesz 10 przykazań i Siedem Cnót Głównych (a więc Trzy Cnoty Boskie oraz Cztery Cnoty Kardynalne)?

lexx IMO porażką są polacy, wiekszość ludzi tworzy ten kraj. Wiekszość ludzi jest bezmyślna, mają zwierzęce odruchy stadne, nie myślą logicznie, robią problemy sobie i innym.

Witamy w dorosłym życiu i realnym świecie 😉
Ale, ale…
Żyjesz w swojej bańce, to i tak będziesz swoje otoczenie widział.

W mojej bańce Polacy są rozsądni, zaradni, mają spore horyzonty, niektórzy są nawet zamożni.

lexx wygrywa tylko najlepiej dostosowany, najlepszy predator, który umie wycigać dla siebie za wszelką cenę.

W sumie tak jest od milionów lat na całym świecie u każdego gatunku.

lexx Przecież ten kraj to jakaś porażka

Zapraszam do Niemiec, Francji, Belgii, Szwecji, USA. Te kraje to też porażka. A ich narody to stado jamochłonów.
I tak, i nie.

lexx Jak zachować ten spokój i pragmatyzm?

Można np. wyjechać, jeżeli tak strasznie Ci źle. Ja wyjechałem 12 lat temu i kocham Polskę, jestem w niej kilka razy w roku, mam tam przyjaciół, nieruchomość, rodzinę. Jeźdżę do Polski na wakacje, a nie na jakieś Malediwy.
No ale właśnie - z pozycji emigranta Polska wydaje mi się super. Czysta, poukładana, nowoczesna.

lexx Od setek lat uczymy sie z historii że wojna polsko polska prowadzi do zaborów i dalej polaki robią to samo.

Mesjasz Narodów zawsze gotowy oddać majątek, życie i żonę dla ukraińca, niemca, amerykanina, kogokolwiek, byle nie drugiego Polaka.
Tak, jeśli chodzi o bycie popychadłem to mamy to tak wprogramowane przez wieki hodowli, że jest już w naszej jebanej genetyce. To jest słabe.

Jednakże mamy również dusze buntowników.

lexx z wiekiem widzę, że polityka to szopka, media napędzają kase korporacjom wciskając kity i tak naprawde ja zwykly szaro-czarny czlowiek nie mam żadnego znaczenia

Ponownie: witamy w dorosłym życiu. Zaczynasz kumać. Teraz należy zacząć dbać o siebie i rodzinę.

lexx Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Mam takie rozkminki, omawiam je ze znajomymi stosunkowo często. Ale nie jestem pochłonięty dziadostwem wokół, ponieważ wokół mnie jest najpiękniejszy raj, jaki mogłem sobie do tej pory zorganizować.

lexx Widze po sobie, ze posiadanie odruchów etycznych powoduje ból psychiczny i ciągłą walkę wewnątrzną

Jak na wstępie - zrewiduj swoje kajdany moralności.

lexx udawać polaka i zagarniać pod siebie nie umiem.

Zrewiduj, co w ogóle chcesz w życiu.
Dlaczego dla Ciebie tak ważne jest identyfikować się z narodem polskim. Do czego Ci to potrzebne?
A ta katolicka moralność, czemu ma służyć?
A zagarnianie pod siebie jest złe? Jak najlepiej utrzymać ukochaną rodzinę, jak nie zagarniając jak najwięcej pod siebie?

Baelish

lexx Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Osobiście zarzuciłem takie rozkminiki lata temu, oprócz frustracji to nic nie daje. Rządza nami ludzie o tej samej mentalności, nie ważne po której stronie sceny politycznej stoją, jak by jeszcze było mało, ulegają wpływom zewnętrznym. Jesteśmy tresowani od czasów PRL, straszeni wrogami, zagrożeniami, kolejnym końcem świata i upadkiem kraju. Ludzie są podatni na takie emocje, techniki manipulacji stale się rozwijają, wnioskowanie przyczynowo skutkowe nie istnieje zapewne dla większości społeczeństwa. nie spodziewam się poprawy, raczej dalszego, stabilnego pikowania w dól.

lexx

Nieidealny A najważniejsze - strać się zachować spokój i pragmatyzm, emocje w polityce to TANIA rozgrywka na podatnych i głupich.
głównie o tym chciałem pogadać.

Jak zachować ten spokój i pragmatyzm? troche już przeżyłem, miałem rózne zawirowania ale odkąd pojawiły sie dzieci cały czas chodzę poddenerwowany. Trochę jakbym czuł sie winny, ze przeze mnie bedę sie użerać z polakami i tym narodowym PTSD. Jestem wychowany po katolicku ale nie praktykującym ateista. To co weszło do głowy za czasów dziecka nadal tam siedzi i mimo, że nie celebruje i logicznie neguje istnienie i sens religii to etycznie i moralnie jestem katolikiem. Z tego co widze wiekszosc ludzi żyje w obłudzie i kłamstwie, udają moralnych i prawych a za plecami to świnie i oportunisci, w najlepszym wypadku ignoranci egoisci.
Przecież ten kraj to jakaś porażka jest a kraj to nie jest abstrakcja tylko to są ludzie, konkretnie ludzie. IMO porażką są polacy, wiekszość ludzi tworzy ten kraj. Wiekszość ludzi jest bezmyślna, mają zwierzęce odruchy stadne, nie myślą logicznie, robią problemy sobie i innym. Widze po sobie, ze posiadanie odruchów etycznych powoduje ból psychiczny i ciągłą walkę wewnątrzną, natomiast iść z falą lewacką, udawać polaka i zagarniać pod siebie nie umiem.
Czasem myślę, że to inna rasa albo to ja jestem z jakiejsc gorszej gliny, bo czasy są trudne i wygrywa tylko najlepiej dostosowany, najlepszy predator, który umie wycigać dla siebie za wszelką cenę.

Sydney

lexx A możę trzeba wyjść z roli pasywnej i zacząc robić to samo na małą skale, także wciskać kity innym dookoła, rozkradać co sie da, zagarniać pod siebie udając patriotę?

Czemu udawać? Moim zdaniem część polityków jest realnie patriotami ale musisz brać pod uwagę, ze muszą grać według “zasad” tego rynku a są to zasady bardzo trudne. masz do czynienia ze służbami, wielkimi grupami interesu, a zatem z PRAWDZIWYMI bandytami.

lexx Jak można było głosować na złodziei i dawać im kolejną szanse na rozwalenie tego kraju byle niemiec mogł sie bogacić bez konkurencji na wschodzie.

Aaaaa pomyśl sobie, że lwią częśc “betonu” stanową nie “zaczadzeni” propagandą a ludzie interesowni, którzy chcą “kraść” ze swoimi protektorami spod partyjnych znaków? Nie wydaje się to bardziej logicznym? Zauważ, że w obecnym układzie władzę daje te dodatkowe 35-40 migrujące pomiędzy projektami politycznymi.

lexx Czasem rozmawiam z tymi lewakami ale to ludzie w jakims amoku.

Z wierzącymi nie ma sensu gadać.

lexx Od setek lat uczymy sie z historii że wojna polsko polska prowadzi do zaborów i dalej polaki robią to samo.

Jakie MY? Ile znasz osób które mają jakiekolwiek pojęcie o realiach I i II RP? 😃
Wśród historyków ciężko takie osoby znaleźć.

lexx Macie w ogóle takie rozkminki czy pochłonięci tym dziadostwem co jest wszedzie wokół?

Mam.
Miewam takie rozkminy, żeby to pierdolnąć w pizdu, że to wszystko to jedno wielkie gówno itp. Finalnie jednak dochodze do wniosku, ze jak już znam rewguły gry to trzeba grać tak ażeby sobie zrobić dobrze (nie krzywdząc innych wokół oczywiście), ustawić się w systemie na ile pozwalają mi moje zdolności i zerowe koneksje, które uzyskałem startując z powiatowej bidy na Podlasiu. Sadzę, że idzie mi całkiem nieźle.

Zobacz też jak wygląda obecna Polska, jak się rozwinęliśmy mimo dziadowskich PIS-owskich rządów. Nie bez powodu Niemcy pchają tu tyle hajsu na rzecz KO, Tuska i innych NGO-sów, które mają nam niszczyć gospodarkę i szerzyć propagandę. Oni się nas realnie BOJĄ, boją się też emigracji rdzennych mieszkańców białej europy na wschód, ponieważ tamci mają już dość politycznej poprawności, przestępstw napływowych i ucisku żydo-euro-komuny.

Moim zdaniem jesteśmy w przełomowym momencie, być może nawet wśród polskich służb pojawiają się zakusy, żeby wybić się na większą niepodległość a nie być ciągle na pasku obcych.

Nieidealny Jest więcej ludzi głupich niż mądrych, więc demokracja musi być głupia.

Niekoniecznie, demokracja sama w sobie nie jest zła, ponieważ, przynajmniej w teorii daje możliwość wymiany elit bez szubienic i gilotyn.

Nieidealny Dlatego też większość polityków to po prostu tumany.

To nie wina demokracji a zablokowania przepływów góra-dół w systemie. Tak zwana elita blokuje po prostu drogi awansu ludziom zdolnym na rzecz tumanów ale “swoich”.

Nieidealny Tutaj było wiele czynników, umówmy się - PIS mocno się w sobie zadufał w drugiej kadencji i stracił kontakt z rzeczywistością. Zdecydowanie wyżej srali niż dupy mieli. To co robili w TVP też było nachalne i obrzydliwe (co wcale nie znaczy, że teraz jest lepiej, jest tak samo tylko w druga stronę). Miejsca w spółeczkach się poobsiadało, koty zaczęły się otłuszczać. Zmiana była potrzebna, szkoda tylko, że jako naród zmieniliśmy na tych, którzy po 1 - już byli, a po 2 - dali się poznać jako niedołężnych, nic niemogących i zawsze grabiących do siebie.

Zgadzam się, najśmieszniejsze jest, ze naczelnik dalej sądzi(albo tylko tak gada), że jest w stanie samodzielnie rządzić. otóż nie i BARDZO DOBRZE. Jedynowładztwo doprowadziło do ich zgnuśnienia i degeneracji.

Nieidealny Tym bardziej dobrze to świadczy o naszym narodzie, że mimo niekończącej się biegunki legislacyjnej NADAL kombinujemy, NADAL chcemy działać, NADAL chcemy przeć do przodu. Żadna w tym zasługa państwa, bo to od czasów ustawy Wilczka tylko wszystko utrudnia.

Gdyby ograniczyć u nas sraczkę legislacyjną o 30% mieliśmy dwukrotny wzrost gospodarczy.
No ale jak już pisałem, mamy wiele grup interesów z potężnymi pieniędzmi a i naszym “partnerom” (XD) w UE takie coś by się nie spodobało.

Nieidealny To wtedy przestaje być demokracją, a staje merytokracją. Bardzo prosty i arbitralny próg, powyżej mediany zarobków z poprzedniego roku.

A ja protestuję, żadnej mediany.
Każdy kto ZARABIA i płaci do budżetu powinien mieć prawo głosu.
BTW grono profesorów jako wyrocznia demokratyczna w sprawach poza swoją specjalizacją nie ma lepszej trafności oceny niż grono ignorantów.

Nieidealny

lexx Jak zachować ten spokój i pragmatyzm?

Na pewno trzeba zbudować sobie dystans do siebie i świata. Jeśli zdasz sobie sprawę, że na niektóre rzeczy w życiu nie masz wpływu - to logicznym wnioskiem jest, że nie powinieneś się tym zamartwiać. Masz wpływ na swój głos, możesz pogadać ze znajomymi o tym komu lepiej idzie i przekonywać ich do tej czy innej opcji ale ponad to - nic w tej materii nie zdziałasz. Na pewno nie z perspektywy szarego człowieka.

Inną opcją jest zaangażowanie się w politykę bezpośrednio, zapisanie do tej czy innej struktury partyjnej i praca w ramach struktury by ktoś dostrzegł, że jesteś kumaty i wstawił Cię na listy.. ale ostrzegam, to bardzo brudna gra i trzeba mieć bardzo giętki kręgosłup.

lexx Trochę jakbym czuł sie winny, ze przeze mnie bedę sie użerać z polakami i tym narodowym PTSD. Jestem wychowany po katolicku ale nie praktykującym ateista. To co weszło do głowy za czasów dziecka nadal tam siedzi i mimo, że nie celebruje i logicznie neguje istnienie i sens religii to etycznie i moralnie jestem katolikiem. Z tego co widze wiekszosc ludzi żyje w obłudzie i kłamstwie, udają moralnych i prawych a za plecami to świnie i oportunisci, w najlepszym wypadku ignoranci egoisci.

Katolicyzm to ogólnie dobry zbiór zasad funkcjonowania społecznego. Zdecydowanie przyjaźniejszy niż religia pokoju panosząca się na zachodzie. Niestety w gusła i zabobony wieżą.. głównie ludzie mniej inteligentni. Problem jednak nie jest taki, że ludzie są bardziej inteligentni teraz, że odchodzą od kościoła - tylko, że kościół stracił monopol na narrację i teraz są wyznawcy polityczni, kościoły danych opcji, np. marsz kobiet był przepięknym psy-opem, gdzie pod płaszczykiem troski o kobiety budowano realną lewicową siłę polityczną, konwertowano tych ludzi na wyznawców i mówiono im co mają myśleć.

lexx Przecież ten kraj to jakaś porażka jest a kraj to nie jest abstrakcja tylko to są ludzie, konkretnie ludzie.

Mam ten przywilej, że żyję w KILKU systemach prawnych. Zapewniam Cię, że polityka w KAŻDYM kraju to CYRK. Wszędzie liczą się interesy, kto kogo po plecach podrapie i co w zamian za to dostanie. Nie jesteśmy w tym unikalni.

lexx IMO porażką są polacy, wiekszość ludzi tworzy ten kraj.

Jako naród mamy piękny rys historyczny, ale niestety w demokracji nikt nie patrzy dalej jak do następnej kadencji. Niemcy w tym zakresie są najbardziej konsekwentni, ich polityka liczona jest na dziesięciolecia (uzależnienie europy od ruskiego gazu, wygaszanie atomu), energiewende to wprost idealny przykład jak państwo brutalnie realizuje swoje długofalowe interesy wciskając jednocześnie reszcie świata, że to “dla dobra klimatu”.

lexx Widze po sobie, ze posiadanie odruchów etycznych powoduje ból psychiczny i ciągłą walkę wewnątrzną, natomiast iść z falą lewacką, udawać polaka i zagarniać pod siebie nie umiem.

Ale w tym zakresie nic się nie zmieniło. Zawsze wygrywał ten, który był sprytniejszy i wiedział jak się zakręcić. Nasz problem (jak i ogólnie “zachodu”) jest taki, że prawo powstaje dla korporacji, a im więcej tym więcej kruczków które mogą wykorzystywać. Ich stać na tabuny prawników, pani Zosi z warzywniaka nie.

lexx Czasem myślę, że to inna rasa albo to ja jestem z jakiejsc gorszej gliny, bo czasy są trudne i wygrywa tylko najlepiej dostosowany, najlepszy predator, który umie wycigać dla siebie za wszelką cenę.

To jest złudzenie, biurwokracja sprawia, że prowadzenie działalności jakiejkolwiek staje się niemożliwe przez niekończące się tony obostrzeń i przepisów. Tym bardziej dobrze to świadczy o naszym narodzie, że mimo niekończącej się biegunki legislacyjnej NADAL kombinujemy, NADAL chcemy działać, NADAL chcemy przeć do przodu. Żadna w tym zasługa państwa, bo to od czasów ustawy Wilczka tylko wszystko utrudnia.

Pytanie czy nie docieramy już do miejsca, z którego już się dalej po prostu nie da…

Rozwiany

lexx Przecież ten kraj to jakaś porażka jest a kraj to nie jest abstrakcja tylko to są ludzie, konkretnie ludzie. IMO porażką są polacy, wiekszość ludzi tworzy ten kraj. Wiekszość ludzi jest bezmyślna, mają zwierzęce odruchy stadne, nie myślą logicznie, robią problemy sobie i innym. Widze po sobie, ze posiadanie odruchów etycznych powoduje ból psychiczny i ciągłą walkę wewnątrzną, natomiast iść z falą lewacką, udawać polaka i zagarniać pod siebie nie umiem.

Weź sobie teraz wyobraź, że zarządzasz 35mln takich ludzi.
Dałbyś radę?
A politycy muszą.
A nikt nie docenia ich trudu po za nimi samymi.
To naturalne więc, że biorą za to masę kasy, mają przywileje, przyznają sobie nagrody i wszelkie dotacje za tak trudną pracę.

lexx

Nieidealny Mam ten przywilej, że żyję w KILKU systemach prawnych. Zapewniam Cię, że polityka w KAŻDYM kraju to CYRK. Wszędzie liczą się interesy, kto kogo po plecach podrapie i co w zamian za to dostanie. Nie jesteśmy w tym unikalni.

Tak podejrzewałem, że trawa bardziej zielona u sąsiada. NIedługo będę miał okazje to zobaczyć na własne oczy pracując poza PL. Chciałbym miec racje i widzieć więcej opcji tam niż tutaj.

Nieidealny Jako naród mamy piękny rys historyczny, ale niestety w demokracji nikt nie patrzy dalej jak do następnej kadencji. Niemcy w tym zakresie są najbardziej konsekwentni, ich polityka liczona jest na dziesięciolecia (uzależnienie europy od ruskiego gazu, wygaszanie atomu), energiewende to wprost idealny przykład jak państwo brutalnie realizuje swoje długofalowe interesy wciskając jednocześnie reszcie świata, że to “dla dobra klimatu”

Niemcy są i byli tacy od lat. To cecha jaką bym chciał widziec w polakach, jednakże tutaj nadal wybijają sie średniowieczne tęsknoty do wolności bez pana. Oczywiscie błednie rozumiane, bo wolność to nie egoizm i zagarnianie pod siebie, bez zwracania uwagi na interes państwa aktualny czy przyszły.
W niemczech nawet wojna była machiną w której ich firmy sie rozwijały korzystając z podbojów. W punktu widzenia niemca umowa gazowa z ruskim jest ok, tylko polacy mają jakieś problemy. Niemcy myślą tylko o sobie i dbają o swoje kosztem pozostałych krajów UE. A polacy? 30% populacje aktualnie wybiera ryżego, który już nawet nie neguje, że robi wszystko by mocodawcy z berlina byli zadowoleni. Znaczy sie 30% ludzi albo jest tępa albo tak mocno nienawidzi tego kraju, ze jest skłonna go zniszczyć byle przestać być polakiem i być europejczykiem.

Szarak

Widzę, że grillowanie demokracji jaka to jest fe i be trwa w najlepsze.
Problem tylko jest jeden… Do dzisiaj nikt który na nią narzeka nie przedstawil rozwiązania alternatywnego.

Więc z tego narzekania nic doslownie nie wynika, oprócz biadolenia jaka jest zla.

Gdy ktoś mi podaje demokracje na podstawie zarobków to się pytam - ile ktoś by musial zarabiać? Co jeśli straci źrodlo dochodu? W jaki sposób ogólnie taka weryfikacja miala przebiegać? I proste pytania to jak zderzenie ze ścianą…

Tak samo - kurla, ma rządzić czlowiek inteligentny! Czyli wlaściwie kto? Jak się ma odbyć proces wybrania tego najmądrzejszego?
Z resztą lączenie inteligencji z jakimś wspanialym zarządzaniem państwem jest bez sensu. Może być bardzo inteligentny, ale skupiać wladze tylko kolo siebie i mieć w dupie caly kraj - np. wciągać w wojny bo takie tam ,,ambicje" ma.

Coś ,,zajebistego" zrobić z jednego czlowieka szefa od wszystkiego. Może robić co chce - aresztować, wywolywać wojny samodzielnie, podejmować decyzję które nie mogą zostać zablokowane przez nikogo. Już byli tacy ludzie w historii - kiepsko ich kraje kończyly często…

Nieidealny

Szarak Widzę, że grillowanie demokracji jaka to jest fe i be trwa w najlepsze.
Problem tylko jest jeden… Do dzisiaj nikt który na nią narzeka nie przedstawil rozwiązania alternatywnego.

Muszę zatem przeliterować bo nie dociera. Fakt, że podkreślam niedoskonałość demokracji nie jest równoznaczny z tym, że istnieje lepsza alternatywa.

Jak to powiedział Winston Churchill: „demokracja jest najgorszą formą rządu, z wyjątkiem wszystkich znanych do tej pory ustrojów"

Szarak Gdy ktoś mi podaje demokracje na podstawie zarobków to się pytam - ile ktoś by musial zarabiać?

To wtedy przestaje być demokracją, a staje merytokracją. Bardzo prosty i arbitralny próg, powyżej mediany zarobków z poprzedniego roku.
Wiesz co to jest mediana i jak różni się od średniej?

Szarak Co jeśli straci źrodlo dochodu?

Będzie miał motywację by znaleźć inną pracę - jeśli nadal chce mieć czynne prawo głosu.

Szarak W jaki sposób ogólnie taka weryfikacja miala przebiegać?

Pita rocznego składał kiedyś?

Szarak I proste pytania to jak zderzenie ze ścianą…

Przykro mi, że tak proste rzeczy jak powyższe przekraczają Twoje możliwości poznawcze.

Szarak Tak samo - kurla, ma rządzić czlowiek inteligentny! Czyli wlaściwie kto?

Ależ w powyższym przykładzie to żadna gwarancja, że będą rządzić ludzie inteligentni. To jedynie gwarancja, że wybierać ludzi do rządzenia będą ludzie którzy w znacznej mierze DOKŁADAJĄ i FINANSUJĄ ten system, a nie Ci którzy dają się przekupować ich pieniędzmi.

Szarak Z resztą lączenie inteligencji z jakimś wspanialym zarządzaniem państwem jest bez sensu.

Ja tego nie robię, to ty usiłujesz jakieś fikołki robić.

Szarak Już byli tacy ludzie w historii - kiepsko ich kraje kończyly często…

Masz na myśli prezydentów USA i Francji? Macron rządzi dekretami i jakoś o praworządność we Francji nikt się nie obawia.

Szarak

Nieidealny Pita rocznego składał kiedyś?

Szczerze mówiąc to nigdy.
Całkiem legalnie, bo dzwoniłem do urzędów. Nie odpowiadam kryteriom żeby takie coś składać.

lexx

Sydney Zobacz też jak wygląda obecna Polska, jak się rozwinęliśmy mimo dziadowskich PIS-owskich rządów. Nie bez powodu Niemcy pchają tu tyle hajsu na rzecz KO, Tuska i innych NGO-sów, które mają nam niszczyć gospodarkę i szerzyć propagandę. Oni się nas realnie BOJĄ, boją się też emigracji rdzennych mieszkańców białej europy na wschód, ponieważ tamci mają już dość politycznej poprawności, przestępstw napływowych i ucisku żydo-euro-komuny

Myśle, ze wchodzenie na temat poszczególnych partii nie ma sensu, bo jak to było napisane wyżej, politycy to ludzie warci siebie, oni są podobni i nastawieni na złodziejstwo. Chciałbym utrzymać tą rozmowe na sensowym poziomie. Zobacz, że nawet w Konfie wybija sie cwaniak Metzen, który udaje patriote a niedawno uczył na YT jak omijać prawo i nie płacić podatków. Do polityki tylko tacy sie pchają, pozerzy i ślizgie żmije. Ale z drugiej strony jak powiedział Balzac “Jednostka nie ma obowiązku być cnotliwsza niż cały naród” Ludzie są różni, wiekszość codziennie stacza walki z własnym lękiem, jednakże wygrywają tylko ci, którzy opanowali to zwierzęce uczucie i zaczeli działać proaktywnie.
Wyżej jeden z kolegów napisał o “kajdanach moralnosci” mysle o tym od rana i tak, trafienie w 10. To są jakieś kajdany moralnosci, nawet nie jest to czysta katolicka moralnosc tylko moje postrzeganie sytuacji oparte na wcześniejszych doświadczeniach. Znaczy sie to jest jakiś filtr, który utrzymuje bo…jestem leniwy i go nie zciągam. A jesli istnieją tacy którzy podobne filtry zdjeli i wygrywają w życiu znaczy sie, to nie jest ich problem tylko mój.

Ostatnio miałem sytuacje w sklepie, powiedziałem synowi by z koszykiem stanął w kolejce po wędline i poszedłem po inne zakupy, wracam i patrze a tam jakaś starucha wpycha koszyk przed nasz koszyk. Wiec mówie co ona robi i standardowa odpowiedz każego sfrustrowane bieda emeryta, że to ona tam stała. Oczywiscie operdoliłem staruche, wygoniłem na koniec. I syna pytam dlaczego pozwolił zeby ona sie tam wpychała a on, ze nie chciał draki. Mówie, ze nie chodzi o drakę, tylko o to, że ludzie to egoisci i zawsze bedą ciągnąć pod siebie, jak pozwoli jednemy by mu wszedł na głowe, to zobaczy to inny i też bedzie chciał wleźć. W sumie nauka jaką wyciągnał mogła być komiczna i lekko stresująca, ale od tego jest wychowanie. Mnie w PRL niczego nie uczono, dzieci uczyły sie same albo sie nie uczyły i zderzały z realem, często błądząc.

lexx

Sydney To nie wina demokracji a zablokowania przepływów góra-dół w systemie. Tak zwana elita blokuje po prostu drogi awansu ludziom zdolnym na rzecz tumanów ale “swoich”.

Zgoda w pełni. Obserwuje to we firmie państwowej w której pracuje, tutaj awansują tylko BMW, gdyż na stanowiskach decyzyjnych są takie same charaktery /mentalności. Z racji tego, że jestem specjalistą i sktutecznym w tym co robie, mimowoli stałem sie zagrożeniem. Długo o tym myślałem czy warto nauczyć sie podlizywania, pozowania, opowiadania angdotek przy kawie celując w tych “ważnych”. Kiedyś miałem rozmowę z terapeutką i opowiadałem sytuacje z pracy na co ona mówi, że w mojej syt. powiniem być jak oni oraz być jak teraz. Nauczyć sie brylować i grać pod publike ale nie zatracać umiejętnosci koncentracji i wytrwałosci w pracy. Pozerzy nigdy nie podskoczą bo oni nie mają tej wytrwałości w działaniu, oni umieją grać takiego jakiego chce zobaczyć publika ale wyżej nie podskoczą. Co o tym sądzicie ze swojego doświadczenia? Mi to już procentuje, aczkowiek trzeba być uważnym i chcieć zmieniać swoje nawyki, uczyć sie tego czego sie nie lubi.

Sydney

lexx Myśle, ze wchodzenie na temat poszczególnych partii nie ma sensu, bo jak to było napisane wyżej, politycy to ludzie warci siebie, oni są podobni i nastawieni na złodziejstwo.

I tak i nie.
Patrzysz na to zbyt zero-jedynkowo.
Jedni kradną ale przy okazji zrobią coś pozytywnego(choćby przypadkiem, nie przeszkadzając) inni, jak obecna władza przy okazji zdemolują wszystko wokół.

lexx Zobacz, że nawet w Konfie wybija sie cwaniak Metzen, który udaje patriote a niedawno uczył na YT jak omijać prawo i nie płacić podatków.

Mentzen to cwaniak i dla mnie śliskawy typ, co w polityce nie musi oznaczać wady, ba jest nawet premiowane
Nie chodzi o niepłacenie podatków a LEGALNE korzystanie stworzonych mechanizmów przez państwo

Mentzen ma być cwaniakiem i śliskim typem, nawet przymkniemy jako naród oko na jakieś lewe interesy, jeżeli mimo wszystko na jego działaniach wszyscy zyskamy.
Bo i w sumie co by było w tym złego jakbyśmy jako naród zyskali a przy okazji i oni zarobią? Że to niemoralne? Ekhm… 😃

lexx Do polityki tylko tacy sie pchają, pozerzy i ślizgie żmije.

Panie, oni często są wybierani przez ludzi właśnie nie pomimo A DLATEGO, ZE TACY SĄ.
My liczymy, że tacy cwaniacy właśnie wydymają innych na arenie międzynarodowej, która to nie jest walka dobra, ze złam czy moralności(cokolwiek to znaczy) z jej brakiem a realną walką interesów, często cwaniacką i brutalną. Jak chcesz tam wypychać dobrych, grzecznych i moralnych chłopców to musisz się liczyć, ze wszyscy na około nas wydymają bo taka jest polityka międzynarodowa. Z resztą zobacz jak pięknie to widać na przykładzie pomocy Ukrainie i ich “wdzięczności”. XD

lexx Wyżej jeden z kolegów napisał o “kajdanach moralnosci” mysle o tym od rana i tak, trafienie w 10. To są jakieś kajdany moralnosci, nawet nie jest to czysta katolicka moralnosc tylko moje postrzeganie sytuacji oparte na wcześniejszych doświadczeniach. Znaczy sie to jest jakiś filtr, który utrzymuje bo…jestem leniwy i go nie zciągam. A jesli istnieją tacy którzy podobne filtry zdjeli i wygrywają w życiu znaczy sie, to nie jest ich problem tylko mój.

O widzisz, bardzo trafne spostrzeżenie.
Tak działa dobór naturalny, zobacz on nie jest i nigdy nie był moralny za to był piekielnie SKUTECZNY, bo własnie nie miał kajdan moralności.

Imbryk

lexx Wyżej jeden z kolegów napisał o “kajdanach moralnosci” mysle o tym od rana i tak, trafienie w 10.

A to ci niespodzianka 😉
Przerabiałem to przez ostatnie lata sam, więc mówię z doświadczenia.

lexx Znaczy sie to jest jakiś filtr, który utrzymuje bo…jestem leniwy i go nie zciągam.

Może nie jesteś leniwy, tylko Twoje przekonania trzymają Cię jeszcze tak mocno za mordę, że JESZCZE nie wiesz jak ten filtr zmodyfikować. To dla Ciebie nowość, oświecenie, może lęk.

lexx zciągam

Zapraszam do kącika ortograficznego. Tam spotkasz się z rzeczywistością.
P.S. Ortografia i gramatyka to też są kajdany.

lexx I syna pytam dlaczego pozwolił zeby ona sie tam wpychała a on, ze nie chciał draki. Mówie, ze nie chodzi o drakę, tylko o to, że ludzie to egoisci

No, to nie jest w syna głowie takie proste. Jeśli np. wpoiłeś mu najpierw szacunek dla starszych, a teraz nagle rozpierdalasz mu to wykładem o egoizmie staruchy, to wiesz, zastanów się nad spójnym przekazem, żebyś mu pomógł, a nie rozjebywał światopogląd.

Sydney piekielnie SKUTECZNY

Ciekawe, że nie mówi się niebiańsko skuteczny.

lexx

Sydney O widzisz, bardzo trafne spostrzeżenie.
Tak działa dobór naturalny, zobacz on nie jest i nigdy nie był moralny za to był piekielnie SKUTECZNY, bo własnie nie miał kajdan moralności.

Czy zamierzał ktos z Was ogarniać ten problem jesli to jest w ogóle problem? Można zalożyć na początku, że utrzymywanie kajdan moralnosci to kula wiezienna u nogi, progres w życiu jakiś jest ale ciązy ta kula, idzie sie powoli a część ludzi zapewne nie podejmuje ściezki wygrywa bo nie wie, że jest taka ścieżka.
Czy usunięcie tych blokad dało Wam wymierne skutki?

azagoth

Dlaczego nadal głosujemy i budujemy kraj mimo rozczarowań?

Bo to nasz kraj.
Nie yeahbunnych polityków-sprzedawczyków niemieckich, ruskich, żymskich czy hamburgerskich.

PS. Ja już nie głosuję bo doszedłem do wniosku, że to i tak nieskuteczne. Gdyby działało i przynosiło korzyści ludziom (a nie bankierom i politykom) to by zostało zabronione. Demokracja to fata-morgana. Ale buduję jak najbardziej - przede wszystkim siebie i świat wokół mnie.

azagoth

Rozwiany A politycy muszą.

Dla jasności - nie muszą. Taki wybrali zawód i zabiegali o taką pracę. Chcą - nie muszą.

lexx

Rozwiany Weź sobie teraz wyobraź, że zarządzasz 35mln takich ludzi.
Dałbyś radę?
A politycy muszą.
A nikt nie docenia ich trudu po za nimi samymi.
To naturalne więc, że biorą za to masę kasy, mają przywileje, przyznają sobie nagrody i wszelkie dotacje za tak trudną pracę

Ja bym nie dał rady być politykiem w takiej postaci w jakiej teraz jestem bo mnie to nie bawi.
Oni tam idą by służyć państwu a nie kraść, tak sądzę. Realnie nie patrzymy do kieszeni tym ludziom i wszystko co wiemy to pogłoski i afery wypływające cyklicznie na światło dzienne. Napisałeś o Pani Szydło w tonie lekceważącym, chyba że sie myle. Ja stawiam na PIS z prostej przyczyny, bo to jedyna partia która wykonała swój program wyborczy i wybieram mniejsze zło.
Widze to trochę zerojedynkowo, tak jest łatwiej decyzje podjąc przy urnie. PIS=syf+realizacja programu wyb.+socjale rozkręcające konsumpcje, PO=syf+plucie w twarz+zwijanie gospodarki pod dyktando niemca+wyprowadzanie hajsu dla znajomków.
Jak to było powiedziane parę lat temu, wszyscy kradą ale PIS sie dzieli z ludzmi. Nie można miec wszystkiego, to nie USA ani Londyn. Nadal żyją i mają sie dobrze czerwone świnie, które upasały sie na polskich garbach przy ochronce ZSRR. Ja to rozumiem i daje poprawkę.

A Ty jak to postrzegasz?

Rozwiany

azagoth Dla jasności - nie muszą.

Muszą, ktoś musi.

Weź taką Beatkę Szydełko. Lecie sobie w kolumnie z borowikami na wiec, a tu nagle pancerny Matiz.
-O mój borze, myśli sobie, terroryści chcą ubić polską premierkę.
Po czasie okazuje się, że to borowiki odpierdalają manianę na szosie i tak się zastanawiasz jadąc następnym razem rządową limuzyną czy nie bezpieczniej było kupić bilet na Intercity lub PKS.

To jest poświęcenie, a nie zwykła praca!
Poświęcenie dla ojczyzny, dla tych 35mln bezmyślnych, mających zwierzęce odruchy stadne, nie myślących logicznie, robiących problemy sobie i innym Polaków.

Następna strona »