Na Tinderze sytuacja nadal wygląda dość jednostronnie. Kobiety odrzucają dziś już 95% męskich profili - kiedyś było to „zaledwie” 80%, więc selekcja wyraźnie się zaostrzyła. Mimo to, wybrańcom w 36% przypadków udaje się uzyskać dopasowanie. Z drugiej strony, mężczyźni lajkują ponad połowę kobiecych profili, ale w zamian dostają… około 2% dopasowań. Czyli szanse niewiele większe niż na wygraną w zdrapce. Krótko mówiąc, kobieta wybiera, mężczyzna czeka. W tej grze to ona rozdaje karty - przynajmniej do pewnego wieku (~ 32).

Nieidealny kobieta wybiera, mężczyzna czeka. Kobieta decyduje czy będzie seks, ale to mężczyzna decyduje czy będzie z tego jakaś głębsza relacja 🙂

Nic nowego - Tinder jedynie eksponuje, wzmacnia/uwydatnia i globalizuje strategie reprodukcyjne, o których dotąd po prostu nie było zbyt wiele wiadomo (w świadomości powszechnej). Kobieta uprawia seks z kim chce (ona wybiera) ale wychodzi za mąż za kogo może (ona jest wybierana). Mężczyzna uprawia seks z kim może (on jest wybierany) ale żeni się z kim chce (on wybiera).

Ta pani chyba za dużo red pilla się naogladała… A może po prostu jest psychologiem 🤷♂️

Z mojego doświadczenia, jak nie płacisz za platinum to nie ma po co tej gówno-apki instalować. A nawet jak zapłacisz to po prostu jesteś w puli tych, którzy płacą, więc szanse na match większe, ale profil musi być dobry, opis przemyślany i zdjęcia dobrane odpowiednio. Łatwiej podjechać na lokalne dożynki, mniejsza konkurencja, taniej i masz pewność tego co widzisz. Bo na tinderze zdjęcia -20kg temu to norma .

Koneser Bo na tinderze zdjęcia -20kg temu to norma. oraz -10 lat Moja najkrótsza w życiu randka, trwająca około 3 sekundy, była właśnie z taką damą 😛

Nieidealny Na Tinderze sytuacja nadal wygląda dość jednostronnie. Kobiety odrzucają dziś już 95% męskich profili - kiedyś było to „zaledwie” 80%, więc selekcja wyraźnie się zaostrzyła. Mimo to, wybrańcom w 36% przypadków udaje się uzyskać dopasowanie. Też ostatnio to widziałem, nieźle ale z tego co wiem inflacja hipergamii już dawno określiła 180 cm jako “niskich”. XD 95% mężczyzn jest nieatrakcyjna w oczach kobiet. XD Zaraz ktoś powie, ze przecież to Tinder a nie realne życie no ale ponad połowa ludzi w USA w wieku 18-29 lat uzywa takich aplikacji, zapewne gdy ze zbioru wywalimy ludzi w relacjach okaże się, że jakieś 70%+ singli ich używa. Koneser Łatwiej podjechać na lokalne dożynki, mniejsza konkurencja, taniej i masz pewność tego co widzisz. A przejeżdżałem ostatnio przez kilka wsi na pomorzu i widziałem takie dożynki w małej miejscowości, o dziwo było tam trochę fajnych dziewczyn, ale to takie 16-20 lat. Dużo mniej się widuje w Polsce powiatowej kobiet 20-30 lat, jeżeli już to pchają wózek albo mają brzuszek ciążowy. 😃 azagoth oraz -10 lat Moja najkrótsza w życiu randka, trwająca około 3 sekundy, była właśnie z taką damą O KURWA JA TEŻ XD Natomiast sam wielokrotnie słyszałem, w tym od mojej obecnej partnerki (nie poznanej na apce), ze dobierałem niekorzystne zdjęcia. Ja im wtedy mówię, że to że się wyszło na zdjęciu “niekorzystnie” znaczy tyle, ze tak się wygląda na żywo i to się tyczy ich także. XD Być może wrzucając zdjęcia realne a nie podpompowane robiłem sobie na niekorzyść, gdyż kobiety solipsystycznie odbierały moje niekorzystne zdjęcia jako te podpicowane i gdybym zrobił odwrotnie i okazało by się na miejscu, ze zamiast wyglądać lepiej niż na fotce wyglądam gorzej byłoby mi to wybaczone, gdyż kobieta zrobiła to samo. XD Nie mniej chuj mnie to obchodziło w sumie.

Nieidealny Kobiety odrzucają dziś już 95% męskich profili - kiedyś było to „zaledwie” 80%, więc selekcja wyraźnie się zaostrzyła. Dla mnie to nie zaskoczenie. Ale to, że mężczyźni odrzucają prawie 50% pań to już tak. Bo byłem pewien i to jest lansowane na przeciwnym forum i popierane wrzutami z masą pozytywnych komentarzy pod fotami pań 50+ , że lajkują jak leci w myśl zasady potwór nie potwór byle miał damski otwór. A tu okazuje się, że też jesteśmy wybredni.

Rozwiany Bo byłem pewien i to jest lansowane na przeciwnym forum i popierane wrzutami z masą pozytywnych komentarzy pod fotami pań 50+ , że lajkują jak leci w myśl zasady potwór nie potwór byle miał damski otwór. A tu okazuje się, że też jesteśmy wybredni. Jeśli informacje o świecie czerpiesz z tamtego forum to gratuluję ułańskiej fantazji 😛. Pamiętając moje dni na Tinderze to z całą odpowiedzialnością piszę, że około połowa dam jest taka, że tyle nie wypijesz. Na Tinderze masz jak w życiu, na ulicy czy w barze - podoba Ci się każda kobieta? Nie sądzę.

Rozwiany Ale to, że mężczyźni odrzucają prawie 50% pań to już tak. Panie ale to jest właśnie 5/10. Rozwiany Bo byłem pewien i to jest lansowane na przeciwnym forum i popierane wrzutami z masą pozytywnych komentarzy pod fotami pań 50+ , że lajkują jak leci w myśl zasady potwór nie potwór byle miał damski otwór. To, ze są tacy desperaci to nie podlega wątpliwości, jednak mieszanie do tego statystyki nie jest miarodajne. To dwie różne rzeczy. Rozwiany A tu okazuje się, że też jesteśmy wybredni. Ja jestem bardzo wybredny. 😃 azagoth Pamiętając moje dni na Tinderze to z całą odpowiedzialnością piszę, że około połowa dam jest taka, że tyle nie wypijesz. Potwierdzam, należy także pamiętać, że zdjęcia dodawane na takie portale to są przebrane najkorzystniejsze i do tego ze wszystkimi filtrami jakie się da. 😃

Jak działa Tinder w 2025? Statystyki, selekcja i nierówna gra płci

Rozwiany

CampusExplorer Swoją drogą to chyba najbardziej poczytny temat.

Większość z forumowiczów miała lub ma do czynienia z apkami randkowymi więc i coś do powiedzenia w temacie.

CampusExplorer

Falaz Ale z tym scamem na subskrybcje miałeś rację.

Przeczytałeś regulamin? Nawet jak załapiesz bana to subskrypcja się odnawia.
A jak masz bana to dopiero nie łatwo się wykręcić.
Logicznie rzecz ujmując konto nieaktywne, którego nie ma, dalej jest opłacane z Twojej karty. Warto o tym pamiętać.

Te inne rzeczy co opisałem, to też prawda, chcesz to sprawdź sobie.

Rozwiany Ja bym początkującym pozwolił na wciągnięcie się w randkowanie celem przedłużenia subskrypcji.

Tak to było dawniej na Sympatii. Niby Polacy założyli, a diametralnie ULTRAUCZCIWY SERWIS. Tylko jedno konto premium, gdzie mogłeś pisać do wszystkich.
Świetna wyszukiwarka. Nawet dawali czasem 3 Dni premium na próbę, napisałem tylko do 1 dziewczyny i… Poszedłem na randkę.

Często wyskakiwał komunikat 70% użytkowników premium chodzi na randki, tak prawda.
Jedyny problem to napięty grafik od randek i przedawkowanie kawy i herbaty. Kobiety zupełnie inne niż na aplikacjach.

Ale tego już nie ma.

Rozwiany Większość z forumowiczów miała lub ma do czynienia z apkami randkowymi więc i coś do powiedzenia w temacie.

Dlatego tak przestrzegam, bo najzwyczajniej to niestety STRATA CZASU.
Wszyscy zgodnie potwierdzają, że nie ma różnicy między premium(a jest ich kilka) i jego brakiem.

Wiec na co Wy/My liczymy?

A swoją drogą to kibicuje innym, by poszli na randkę z Tindera i napisali jak było. Jestem ciekaw spostrzeżeń.

Bo co do samej aplikacji i kont premium mamy identycznie.

Baelish

Rozwiany Tak, proszę ortograficzne egzorcyzmy w trakcie kiedy będę za kare zjadał kartki ze słownika!

Rozwiany

Baelish proszę ortograficzne egzorcyzmy w trakcie kiedy będę za kare zjadał kartki ze słownika!

To nie do mnie z tym, nie do mnie 😉😇

Baelish to bardzo dobrze, przewaliłeś wszystkie konta, które tam siedza od lat, i jak sie cos pojawi to istnieje szansa, że jakieś świerze konto, gdzie będziesz w pierwszej puli wyboru. Ja jak poznawałem kogoś to zdarzało się, że byłem drugą osobą która się zmaczowała i napisała, jak trafisz na świerze konto, to taka osoba jeszcze nie ma doświadczeń i tu masz też szanse wiekszą dzięki temu.

Dziękować Tobie!!!

A ktoś wie jak wykryć nowe konta na Tinder?

Baelish

Rozwiany A ktoś wie jak wykryć nowe konta na Tinder?

Dokładnie o tym piszę w mojej najnowszej książce “Podrywanie na śniadanie” za jedyna 599 PLN w przedsprzedaży, oraz przekazuję tę wiedzę moim kursantom, za jednyne 4999 PLN, link do informacji w sklepiku: Klik

Falaz

@CampusExplorer

Subrksybcja mi się nie odnawia, ponieważ anulowalem ja w sklepie Google Play 🙂

CampusExplorer

Falaz Subrksybcja mi się nie odnawia, ponieważ anulowalem ja w sklepie Google Play 🙂

Dobra decyzja.

Ale sam widzisz, że trzeba już poklikać, a sam Tinder pewnie też nie ma możliwości odpięcia subskrypcji.
Poza tym, czemu od razu coś cyklicznie, skoro możnaby miesiąc kupić, ale oczywiście tego nie ma.

Imbryk

Rozwiany @Imbryk -u strażniku ortografii gdzie jesteś!?

A specjalnie omiotłem wzrokiem i zostawiłem, jak jest.
Specjalnie nic a nic się nie odzywałem, dałem im spokój.
To skarżypyta się znalazł.

Falaz

Nieźle pogięło przeliczniki cen Tinder Platinum.

Oferują mi suba Platinum na tydzień za 575zl, albo mogę kupić na 6 miesięcy za 920zl co wtedy wyjdzie około 38zl na tydzień 🤣

Rozwiany

Falaz Tinder gold to 120zl na miesiąc w moim przypadku

W moim 114,99 zł 🙂

Falaz

Rozwiany

Zmienili mi też na te cenę 🙂
Ale z tym Platinum to ładnie odpłynęli.

I szczerze mówiąc nie wiem czemu tyle ludzi z tindera korzysta. Założyłem sobie Bumble i wydaje mi się być dużo lepsze.

Nie chodzi że nagle dostaje jakiś super dużo zainteresowania, tylko, że bardziej jest nastawione na poznawanie osob, a nie kolekcjonowanie par.

JAL

Falaz I szczerze mówiąc nie wiem czemu tyle ludzi z tindera korzysta.

Efekt popularności i dobre działania biznesowe właściciela platformy. Utrzymują nadzieję w ludziach. Gdyby ludzie zawierali związki to platforma byłaby stratna. Stąd algorytm ma pozwolić na pogoń za króliczkiem, ale nie na złapanie go.

NimfaBezWody Ma wszystkie te cechy o których ciagle jest wałkowane. A ja nawet na to uwagi nie zwróciłam.

NimfaBezWody koleś poł roku łaził za mną. Dla mnie był przezroczysty. Nawet tego dnia chciałam go spławić ale był uparty.

Czyli nie zwróciłaś uwagi na faceta, który się o ciebie starał przez pół roku, a wypaliło tylko dlatego, że byłaś fizycznie uwięziona pod jego psem?

Obstawiam, że gdyby Quasimodo o złotym sercu uwalił ci swojego gargulca na kolanach to jeszcze byś się nauczyła nim w dal rzucać 🙂

CampusExplorer

JAL a wypaliło tylko dlatego, że byłaś fizycznie uwięziona pod jego psem?

Czyli mądre posunięcie z jego strony. Taki booster, tym razem skuteczny.

I znowu potwierdzenie, że pies najlepszy przyjaciel człowieka 😉

Rozwiany

JAL Ma wszystkie te cechy o których ciagle jest wałkowane. A ja nawet na to uwagi nie zwróciłam.

NimfaBezWody koleś poł roku łaził za mną. Dla mnie był przezroczysty. Nawet tego dnia chciałam go spławić ale był uparty.

Czyli nie zwróciłaś uwagi na faceta, który się o ciebie starał przez pół roku, a wypaliło tylko dlatego, że byłaś fizycznie uwięziona pod jego psem?

Obstawiam, że gdyby Quasimodo o złotym sercu uwalił ci swojego gargulca na kolanach to jeszcze byś się nauczyła nim w dal rzucać 🙂

CampusExplorer JAL a wypaliło tylko dlatego, że byłaś fizycznie uwięziona pod jego psem?

Czyli mądre posunięcie z jego strony. Taki booster, tym razem skuteczny.

I znowu potwierdzenie, że pies najlepszy przyjaciel człowieka

Mnie zastanawia co innego.
Jakim cudem obcy pies siedział jej na kolanach?
Nimfa jest kryptozoofilką?

NimfaBezWody

JAL Obstawiam, że gdyby Quasimodo o złotym sercu uwalił ci swojego gargulca na kolanach to jeszcze byś się nauczyła nim w dal rzucać 🙂

Jest taka możliwość 😆
Życie czasem dziwnie się układa. Czasem nieszablonowo. Teraz bedzie, że to moja wina że facet jest taki, sraki czy owaki.
W tamtym momencie, całkowicie nie zwracałam na nikogo uwagii. Czy to naprawde ciężko zrozumieć?

NimfaBezWody

Rozwiany Jakim cudem obcy pies siedział jej na kolanach?

A gdzie napisała że na kolanach? Napisałam że 50kg waży, uwalił mi się na stopach.
Ja czekałam na siostre bo jechałyśmy do klubu z muzyką na żywo. On był na wieczornym spacerze z psem i spotkał kumpli. Podszedł z tym psem, pies mnie powąchał i się uwalił na stopy. Ot cała historia. Dziwna może troche. Sekret jest taki, że ten pies jest dobrze wyszkolony 🤣 jak się później okazało.

Rozwiany

NimfaBezWody A gdzie napisała że na kolanach? Napisałam że 50kg waży, uwalił mi się na stopach.
Ja czekałam na siostre bo jechałyśmy do klubu z muzyką na żywo. On był na wieczornym spacerze z psem i spotkał kumpli. Podszedł z tym psem, pies mnie powąchał i się uwalił na stopy.

Pies fetyszysta stópek. 😂

CampusExplorer

Rozwiany Pies fetyszysta stópek. 😂

Dobry temat w tym temacie.
Czemu nie aplikacje? A no bo caraz częściej trafiają się na nich pojeby, co zaczynają od takiej gadki randkę, jak na nią pójdą..
A potem Twoja kolej. Pierwsze symptomy takich historii przerabiałem w 2018,nie zwróciłem na to uwagi… A w tym samym roku bardzo rozwinęło się OF. Polska w rankingu chyba jest w czołówce… Trzeba zobaczyć.
I to właśnie te pojeby położyły normalne randkowanie.

Nie, to nie jest OF, i nikt Ci nie da majtek na wąchanie… Ale pojeby tak zaczynają spotkanie, dlatego normalni ludzie uciekają z takich miejsc. Resztę dobijają algorytmy.

Rozwiany

Ktoś kiedyś porównał procedurę randkowania z apek do starania się o pracę.
Piszesz CV (robisz atrakcyjny profil)
Wysyłasz do wielu firm (lajkujesz panny)
Czekasz na odzew. Atrakcyjne firmy (panny) mają w opór kandydatów więc nie dziwi niska ilość matchów.
Potem rozmowa kwalifikacyjna (1 spotkanie)
Zostajesz odrzucony lub przyjęty
Wreszcie okres próbny ( zaliczanie baz, pierwsze sexy)

Sydney

Rozwiany w dzisiejszych czasach Anetek i Julek w HR to wiele się nie różni. XD

Rozwiany Wysyłasz do wielu firm

CV odrzucone przez nieatrakcyjne zdjęcie. XDDDD

A propo kobiecej intuicji. XD

« Poprzednia strona