Od paru lat mam taką zagwozdkę, jestem z moją żoną 12 lat (małżeństwo 4lata) jesteśmy swoimi jedynymi partnerami seksualnymi.
Od zawsze zastanawialismy sie jak to jest z kimś innym. Chciałem zapytać o Wasze doświadczenie w seksie, ale z żonami!
Moja żona jest bardzo otwarta na wszystko co wymyślę (kiedyś byla sztywna) próbuje wszystkich pozycji, inicjuje swoje, nawet bierze pod uwagę seks analny. Możemy sie kochać na podłodze, na stole, wszedzie.
I stąd nasuwa sie moje pytanie, jak sie pokłócimy to często mówi “ chcialabym zrbys miał przez chwilę inna kobietę i ciekawe czy ona tez byłaby taka otwarta na twoje życzenia seksualne”.
Czy Wasze żony, dziewczyny itp tez sa takie otwarte czy nawet napisze “wyuzdane” czy żona za duzo zaslug sobie przypisuje? ;p