LaLibertine stąd że wynajem mieszkania jest cholernie drogi. I niepewny. Stąd że u nas nie ma prawnego prikazu ustalającego cenę maksymalną mieszkania. I nie ma wysokiego podatku od najmu krótkoterminowego, przez co pół Sopotu I centrum Gdańska to mieszkania na wynajem krótkoterminowy. A jak chcesz coś wynająć na dłużej to płacisz, 4,5 k.
W sezonie lokale zapełniają się Norwegami i Niemcami którzy są w stanie płacić po kilkaset złotych dziennie. Przez resztę roku nieraz stoją puste.
Piszesz jak dziecko na poziomie przedszkolnym.
Bo ja chce zabawkę (mieszkanie)!
Bo ja chcę tę zabawkę (w Sopocie)!
Bo chcę i już!
A kredyt to coś PEWNEGO Twoim zdaniem?
Masz pewność, że za 6 miesięcy będziesz wystarczająco zarabiać na kredyt?
Masz pewność, że będziesz zdrowy?
Masz pewność, że będziesz miał pracę w tym miejscu?
Masz pewność, że bank nie zmieni warunków kredytowania ?
Itd itp. Można tak długo.
Biedni ludzie powinni przede wszystkim polepszyć swój byt poprzez podnoszenie kwalifikacji i szukanie lepszej pracy. Choćby na drugim końcu świata.
Kotwica w postaci mieszkania i kredytu, w przypadku biednego i niezaradnego człowieka, to pułapka i najprostsza droga do pozostania biednym roszczeniowcem.
A w ogóle od kiedy socjalista ma takie śmierdzące kapitalistyczne zapędy jak kredyty i własność prywatna?