JAL Przydałoby się, żebyś wskazał, jak lobbowanie o pomoc państwa ma się do kapitalizmu.
W prosty, ale jednak dla wielu nieuchwytny sposób.
Istotą (realnego, nie jakiegoś fikcyjno-bajkowego) kapitalizmu, jest koncentracja kapitału i podział na klasy społeczne - kapitalistów (dla uproszczenia przyjmijmy, że chodzi w dyskusji tylko o wielki kapitał; właściciel firmy zatrudniający 3 budowlańców to gówno nie kapitalista xd) i pracowników najemnych.
Koncentracja kapitału (w formie osobistych fortun jak i bezkształtnych mas zasobów zorganizowanych w korporacje) w takim stopniu, w jakim istnieje, możliwa jest wyłącznie dzięki przywilejom systemowym, które faworyzują klasę kapitalistyczną, a utrudniają życie pracownikom najemnym, pozbawionym kapitału.
Jednym z takich działań historycznie była np supresja działalności związków zawodowych - literalnie bandy oprychów wynajmowane przez kapitalistów by bić robotników, na co przymykały oko lub pomagały w tym władze. Innym są subsydia dla korporacji (sprawdzaliście ostatnio ile grantów np w formie gruntów dostał “spaniały genialny kapitalista” Elon Musk? xd), czy też konstrukcja systemu podatkowego, który drastycznie faworyzuje bogatych w stosunku do biednych. Na najwyższym poziomie jest to po prostu symbioza wielkiego kapitału z aparatem państwowym - swobodne migrowanie ludzi między najwyższymi stanowiskami rządowymi a bankami, spotkania, na których przy whiskey i kokainie ustalają wspólnie różne strategie itd.
Tak wygląda realny kapitalizm. I nie istnieje on w próżni. Jest efektem dekad, stuleci budowania relacji społeczno-ekonomicznych, których punktem głównym było utrzymanie przewagi wielkiego kapitału nad pracownikami najemnymi.
PS. Polecam luknąć na statystyki, jak kryzys COVID-owy wpłynął na bogactwo “top 1%” i reszty społeczeństwa 😉